
Słowiański Ethereal (SłowE)
Slavic Ethereal
Urodziwy, pełen wdzięku.
Yin
Wytyczne Słowiańskiego Ethereala odnajdziemy w jednym z aspektów stylu Soft Natural. Mamy tu bezpośrednie nawiązanie do estetyki zapożyczonej ze strojów ludowych. Idealnie sprawdzą się hafty (również haft angielski), wyraziste motywy kwiatowe oraz wszelkie folkowe ozdobniki.
Od całości konfiguracji Etherealowej zależy jak mocne kontrastowo będą desenie oraz cała kolorystyka stylizacji. Kiedy Słowiański Ethereal łączy się z Karmazynowym, wzmacnia się jego wyrazistość.
Fryzury muszą bazować na długich włosach.
Esencja kolorystyczna czystej postaci tego Ethereala jest stopniowana od Jasnej Wiosny i Jasnego Lata do Czystej Zimy i Pełnej Zimy.
MUZYKA
Słowianie – Dzieci Bogów
POKAZY MODY ORAZ KAMPANIE REKLAMOWE
Spring 2018 – Lena Hoschek
Dolce & Gabbana Spring 2016 Ready-To-Wear
Cacharel Anais Anais Premier Delice 2015
Bardzo się cieszę, że mam ten E. Czuję go całą sobą,
uwielbiam taką kolorystykę i klimaty :D.
Espeno, ja również! Śliczny jest ten Ethereal, świeży, kolorowy, radosny. Zawsze go czułam 🙂 Może u mnie to kwestia upodobań (uwielbienia :P) i wpływów kolorystycznych, a nie urody samej w sobie, ale cieszę się, że go mam 🙂
Ja też kocham ten Ethereal. 🙂
Słowiański Ethereal urzekł i oczarował mnie najbardziej z tych,których nie mam.Coś pięknego,niebiańskiego wręcz.i to bogactwo kolorów:wiosennych,radosnych!
Espeno u Ciebie-jak opisuje Greta-wyrazistość Słowiańskiego wzmacnia Karmazynowy E.
Eufrozyno pierwsze skojarzenie ze Słowiańskim E mam z Tobą-pamiętam jak bardzo Go czułaś już we wcześniejszych rozmowach o Etherealach właśnie w kontekście Wigilii Św. Jana.Możesz czerpać pełnymi garściami inspiracje z tego stylu.
Greto po raz kolejny nie mogę wyjść z podziwu nad Twoją intuicją i umiejętnością słuchania każdej z nas.A oprawa każdego Ethereala to mistrzostwo.Cudowna jest ta różnorodość jaka w nas drzemie.
Aniu, dziękuję! 🙂 Pamiętam, że wielu Komentatorkom wcześniej już się kojarzyłam w ten sposób, z czego bardzo się cieszę. Tyle razy byłam nazwana rusałką 🙂 Słowiański E już dawno znałam, czułam i włączałam do swojego stroju 🙂 Pięknie się łączy z typem SN.
Znane przedstawicielki SłowE są takie ładniutkie 😀 prawie same blondynki 😉
Aniu, na Twoim awatarze widzę przede wszystkim niesakowitą energię IE i WE!
Może się mylę,ale wydaje mi się,że wielu Męźczyznom właśnie Panie ze Słowiańskim E się bardzo podobają i to typ urody najbardziej przez Panów pożądany.
Dla mnie Słowiański E ma silny związek z Matką Ziemią i naturą w kontekście płodności(te kwiaty,zioła,owoce,elementy ludowe).Tak go widzę:malowniczość,natura,radość,płodność(Matki Ziemi i Kobieca) a idąc dalej te wszystkie uczucia towarzyszące zakochaniu,zauroczeniu w miłości-te najczystsze,świeże,radosne i ja też widzę tu magię macierzyństwa i rodzinnego szczęścia,taką idylliczną.Przepiękny Ethereal i energia,którą niesie.
Aniu, chyba to samo myślał fotograf, bo na mojej sesji zdjęciowej mam dużo zdjęć w długiej, białej spódnicy i krótkiej białej kamizelce 🙂 Pomimo, że nie posiadam SłowE, to wyglądało to pięknie. No ale w ciąży poziom Yin jest wyższy niż normalnie.
Aniu, moim zdaniem najbardziej pożądanym przez mężczyzn Etherealem jest Rożany E. Oczywiście Słowianki też bardzo się podobają, szczególnie panowie z południa Europy uwielbiają ten pierwiastek 😀 Ja nie do końca czuję się uprawniona do wypowiadania się w tej kwestii, bo chyba przez ten Królewski budzę dystans i nie każdy ma do niego odwagę 😀 Z drugiej strony, część odbiera mnie właśnie tak substelnie, yinowo. Każdy widzi ten Ethreal, który chce widzieć.
Dokładnie, moje skojarzenia ze SłowE są takie same. Rustykalny styl, przywiązanie do tego, co naturalne: zioła, łany zbóż, soczyste owoce, bujne, kolorowe kwiaty, również różne domowe, babcine mikstury 😀 Widzę też związek właśnie z młodzieńczym stanem zakochania, radością, sentymentalnymi legendami, a także z nostalgią za tym, co dawne, naturalne i swojskie.
Myślę, że wiele zależy od bazy. R+RE daje taką miłą i jednocześnie seksowną aurę, ale nie sądzę, by na przykład Audrey Hepburn jako FG+RE była wyjątkowo pożądana przez mężczyzn mimo niecodziennej urody. A FG przecież często są bardzo atrakcyjne również w tym sensie.
Chyba nie ma reguły…
Znam facetów, na których działa mocno urok AH i tego typu słodziakowatych dziewczyn 😀 znajdą się tacy, którym odpowiada delikatność, kobiecość i przystępność Słowiańskiego. Znajdą się entuzjaści słodziaków- różyczek.
Tak samo jak fani ostrzejszej urody Karmazyna, kobiet z klasą SE, femme fatale GE i innych… i nie sądzę by te grupy różniły się jakoś liczebnie :>
Yen, zgadzam się. Każda potwora znajdzie swojego adoratora. I całe szczęście 🙂
Zgadzam się z tym, że każdy typ urody ma swoich fanów, ale procentowo może to jednak różnie wyglądać i to też w zależności od tego, w jakiej grupie mężczyzn przeprowadzono by takie badania 😀 Na szczęście każda kobieta ma inną konfigurację i trochę inną urodę, więc takie badania nie miałyby żadnego sensu. Może nawet nie byłyby możliwe do wykonania.
Hej Dziewczyny, moje własne, ustalone przez Gretę Eternalki czuję najbardziej, choć miałam taki wewnętrzny sprzeciw w stosunku do Baśniowego, ale trwał 5 min, gdyż szybko go zrozumiałam 😀 Baśniowość jest bardzo wielowymiarowa, klimatyczna. Lubię baśniowe i bajkowe klimaty, choć ciężkie kolory są dla mnie mega przytłaczające i duszące (to był bunt). A z drugiej strony uwielbiam leśny klimat, barwy letniego lasu, malin i poziomek. Kiedyś pisałam o kapturkach i wstążkach przy szyi, teraz te kamizelki i męski klimacik, och wszystko zaskoczyło 🙂 Na zlocie miałam na sobie koszulkę z Śnieżką, mam mnóstwo rzeczy z animowanymi postaciami takimi właśnie bajkowymi. U mnie baśniowość łączy się z nowoczesną bajką 🙂 Kotki, liski, to bajka, mam nawet koszulkę w syrenki, skarpety i koszulę w oczka, jeju tego jest mnóstwo. Eternale działają 😀 A Ba mam na końcu mojej trzódki 😉
Są Eternalki, choć totalnie nie moje, a tak urzekające i przyciągające moją uwagę, że o matko, dla mnie tak piękne, że jaram się 😉 Na pewno będzie to właśnie Kolorowy Słowiański, Różowy-różany i Alabasterek (te pastele, biele, koraliki, o rety) Uwielbiam też dostojność Królewskiego 😀
Jedynym E, którego nie ogarnę jest Mahoń, nie, Mahoń nie dla mnie, udusiłabym się w Mahoniowym stylu.
Jest piekny! Bardzo bliski memu sercu….tanczylam kiedys ludowe tance…ehhh.
Ale jednak nie dla mnie
Słowiański E we wnętrzu <3. Coś pięknego!
http://www.werandacountry.pl/domy/domy-w-polsce/17104-pensjonat-w-starym-domu-podcieniowym
Czy Emilia Krakowska, filmowa Jagna z “Chłopów” dysponowała SłowE? Osobiście nie obsadziłabym jej w roli Jagny Borynowej, ale może nie bez kozery dali jej tę rolę. Dla mnie Jagna była jednak taką dorodniejszą Marilyn Monroe – niewinna, podatna na wpływy, impulsywna, bardzo wrażliwa. Emilia Krakowska ma inne emanacje.
http://fototeka.fn.org.pl/public/cache/1-F-89-85-1500x.jpg
http://fototeka.fn.org.pl/public/cache/1-F-202-5-1500x.jpg
Akurat na tych zdjeciach Słowiańskiego nie widać. Czy dobrze mi się wydaje, ze Krakowska jest DC, czy coś mi się pomięszało :)?
Emilia Krakowska nie posiada Słowiańskiego.
Typ bazowy – Soft Dramatic
Piekny ethereal, przedstawicielki robia niesamowite wrazenie, zazdroszcze ludowych motywow:-)
“Escape from Son Rullan” trafił mnie prosto z serce. Raczej go nie mam na pierwszym planie, ale podoba mi się u innych. Dziewczyny, które go posiadają są takie… subtelne, ale też imponujące. Wyczuwam w nich zdrowie i wolę życia. Nie jestem fanką ludowych motywów, ale to wydanie Słowiańskiego bardzo do mnie przemawia. <3
Zastanawiam się nad makijażem dla Słowiańskiego. Jak go
rozpracować? Sama wymyśliłam by do czerwonych ust malować
oczy w kolorze niebieskim, zielonym albo fioletem. Z tym, że zazwyczaj
maluję kilkoma kolorami. W każdym razie czerwone usta wydają się
nieodzowne dla tego E, przynajmniej dla typu Zima albo Wiosna.
hej piękne Słowianki mam dla Was piękne fotografie 🙂
http://static.boredpanda.com/blog/wp-content/uploads/2017/02/Little-fairy-worlds-589838c692b86__880.jpg
http://static.boredpanda.com/blog/wp-content/uploads/2017/02/Little-fairy-worlds-5898392085eb1__880.jpg
Na pierwszej Eufrozyna, a na drugiej jakaś inna ładna pani 😉
Dorin, dziękuję 😀 Fotografie tej pani znam i lubię. Na pierwszej moja ulubiona chusta, czerwone usta, czerwone korale… 😀 Ozdoba na głowie piękna. Drugą panią przymroziło 🙂
Drugie zdjęcie to chyba Słowiański z Alabastrowym 🙂
Wow, niesamowicie to wyglada, wyobrazam sobie ze posiadaczka AE i SlowE musi byc szczesciara jesli moze czerpac z takiej estetyki:-) jej, piekne zdjecia:-)
Widziałam dziś w Parfois torebki w ludowe wzory, denim w jakieś hafty. Nie wiedziałam, że taki trend.
http://static.staticparfois.com/make_imagens/17_1/56/147781CRN_2y1484837117_V2329192.jpg
ta może nieco mahoniowa? http://static.staticparfois.com/make_imagens/17_1/56/146812PR__2y1480005616_V2464888.jpg
Pierwsza jest dla DC ze słowiańskim a druga dla SN ew. SG ze słowiańskim (imho)
Ta pierwsza może też dla G? Druga chyba bardziej słowiańska 🙂
Nie wydaje mi się, aby styl Słowiańskiego wpisywał się w DC 😛 Pierwsza torebka bardziej dla C, w drugiej widzę WE i SłE.
Ta pierwsza torebka bardzo fajna, ale jakoś nie wyobrażam sobie kobiety DC ze Słowiańskim, to chyba niemożliwe?
Każda konfiguracja może się zdarzyć 😉
Ładne torebki, pomyślałam, że pierwsza dla IE, a druga dla SłoE :).
Tych torebek ze wzorami było sporo, wrzuciłam dwie przykładowe, bo może komuś się spodobają, a nie jest to chyba rzecz wszędzie dostępna.
Ta pierwsza też z G mi się kojarzy.
Jeśli chodzi o torebki, to pierwszej najbliżej to IE, druga w zależności od zestawienia może być Słowiańska, Różana, natomiast dla Mahoniowego jest za skromna.
https://mosaic01.ztat.net/vgs/media/pdp-gallery/M0/Q2/1B/01/WQ/11/M0Q21B01W-Q11@8.jpg
A ta? Jakby z karmazynem, czy wietrznym? Nie orientuję się za bardzo, równie dobrze może to być różany, ale! Nieważne, ta spódnica wydaje mi się bardzo ciekawa 😀
Słowiański (ludowe kwiaty), Karmazynowy (czerń i czerwień) i Wietrzny (metalowe ćwieki). Dobrze typuję czy pudło? 😉
Typuję tak samo jak Eloise i nosiłabym, gdyby nie te kwiaty 😉
Słowiański i Karmazynowy 😀
Widzę, że nie tylko ja przypisałam Barbarze Kurdej-Szatan Słowiański Ethereal 😀
Sama gaminkowa koszula z nieszczęsnym białym kołnierzykiem nie jest najlepszym wyborem. Jednak mimo wszystko cały klimat reklamowego zdjęcia wybitnie komponuje się z urodą Barbary.
Jak pięknie wygląda 😀 Wow, piękny jest ten SłE 🙂 A kołnierz przemilczmy, nie wybija się 🙂 Jakie lato <3 😀
O, jaka Słowianka 🙂 Pamiętam Greto, że dawałaś jej jeszcze Energetyczny i Świetlisty, czy to nadal aktualne? 😉 I czy jakieś inne wchodzą w grę?
Czy Barbara Kurdej-Szatan jest typem Classic? Jeżeli mnie pamięć nie myli, to tak chyba została już sklasyfikowana.
Tak 😉
Dzięki, no to mam od kogo zgapiać. 🙂
Myślę nad tym Słowiańskim i myślę, i się zastanawiam czy ja też go czuję? I znam kilka stylizacji, które do mnie przemawiają i wydaje mi się, że posiadają ten Słowiański, bo pisałaś Greto, że może on być mniej lub bardziej wyrazisty. Dla mnie te wszystkie zdjęcia na górze są wyraziste i tutaj moje pytanie, czy coś bardziej lżejszego podchodzi jeszcze pod ten Ethereal?
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/ff/9f/ff/ff9fffb3360ecef5b62a1cfc7fa4c85f.jpg
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/f7/9f/b0/f79fb0b26a86f09640e16f5f98d29512.jpg
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/74/ac/67/74ac675096ee4b8e7971214dd451d1ae.jpg
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/bb/f2/b3/bbf2b37b547b33bb73cb16d39848b115.jpg
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/fe/61/93/fe6193a06cf45f04086de76fa43df36b.jpg
Nie ma na tych zdjęciach typowych nawiązań do folku, ale z drugiej strony czytam na tej stronie, że można mieć kilka interpretacji jednego ethereala, i to jest moja, ale czy odpowiednia?
Piękne są te rzeczy, ale to chyba syreni jest 🙂 Albo kryształowy, ale jego to nie czuję zbyt dobrze.
ps. mam najnowszą aktualizację E 🙂 🙂
1 – Królowa + Alabastrowy + Słoneczny
2 – Słowiański + Syreni + Alabastrowy
3 – Słowiański + Kryształowy lub Syreni
4 – Kryształowy + Syreni
5 – Słowiański + Alabastrowy + Królowa
Nie ma tu żadnej propozycji dla mnie 😉 Może ostatnia po zmianie kolorów…?
Ooo, coś tam Słowiańskiego mają, o to mi chodziło. 🙂 Dzięki wielkie Greto, od teraz będę patrzeć na niego przychylniejszym okiem.
Pierwsza po “niewielkich” modyfikacjach mogłaby chyba i u mnie przejść 😉
Dla mnie Eufrozyno też za bardzo nic :/. W ogóle Słowiański
inaczej mi się kojarzy. Od biedy te białe rzeczy bym mogła nosić,
bo jestem Czystą Zimą, ale pewnie bym połączyła z mocnymi
kolorami.
We “własnej interpretacji” Ethereala pewnie chodzi o to, że wygląda ona u każdego inaczej w zależności od reszty posiadanych E.
Ze zbioru zdjęć wybrałam najczęściej powtarzające się motywy/typy koronek i wychodzi na to, że u mnie czysty Słowiański musi być przełamany Kryształem/ Syrenim/ Alabastrem, żebym zwróciła na niego uwagę. Dochodzi jeszcze Light Spring, dlatego te jasne kolory.
Zajrzałam właśnie do tych słowiańskich linków i dla mnie też tu nic nie ma (albo tak mi się wydaje, bo nie mam jeszcze ubraniowych propozycji od Grety). Niby nie ma koloru, to dobrze, ale albo koronka zbyt dosadna albo biel za biała albo, sama nie wiem co, ale ciągle nie to. Bardzo mi się podobają te propozycje, ale to nie ten słowiański, który by się sprawdził u mnie. Ciekawa jestem idealnego połączenia słowiańskiego, bezkresnego i księżycowego.
Nadiu, widzę jaka jesteś wybredna z tym Słowiańskim :P. Mnie to się
większość rzeczy podoba, oby były wyraziste (a jeśli nie są, to dodatkami
dosmaczyć można :P). Znalazłam taką sukienkę – może coś takiego
by Ci się spodobało?
https://scontent.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/18342653_1543211505691782_3719383027906291833_n.jpg?oh=6e8d82cc8d1feb574888b4ea5f992a63&oe=597D2845
Espeno, dziękuję za propozycję, ale prawdę mówiąc to ciągle nie to 🙂 Ponieważ dokładnie wiem, co mi się nie podoba, pogrzebałam trochę w sieci i znalazłam co mi się podoba. Wydaje mi się, że te rzeczy (w większości) mają słowiański E, i że oddają to, co ja bym mogła na sobie zaakceptować, a nawet polubić. Jeśli te rzeczy nie mają słowiańskiego, to oświećcie mnie, proszę 🙂
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/41/3f/66/413f66e01d904f8bda0bbaf21dfa5502.jpg
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/a2/e7/db/a2e7dbd33b0f8ee0ae35904f138e164c.jpg
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/ed/ac/c7/edacc7cad1b346102472ff15448974fc.jpg
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/d3/eb/d4/d3ebd47265d5417a09265371e4c88173.jpg
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/ed/59/16/ed59164897c1927e6572bb378c68b9a5.jpg
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/3d/ee/91/3dee91abdff664d513d1559fe4418a69.jpg
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/dc/6b/e1/dc6be1d50f25f27364e8f45a13b4674f.jpg
Ostatni link to raczej nie jest słowiański, ale też mi się podoba.
Nadio, jakie zwiewne i delikatne, pasują do Ciebie. A ja bym z tego ubrała przepiękną suknię z Twojego 4 linku! Tylko zmniejszyłabym dekolt 🙂
Marietto, mi też najbardziej podoba się czwarta sukienka. Pierwsza to chyba słowiański, bezkresny i wietrzny. Wydaje mi się, że w jakiś sposób nastrój tego zdjęcia jest mi bliski, ale to jednak nie jest propozycja dla mnie. Classic domaga się chyba prostszej, bardziej zdyscyplinowanej formy i chociaż ta pierwsza propozycja mi się podoba, to czułabym się w tym nieautentycznie.
Ciekawe czy dobrze czuję: 1- królewski, 2 i 3 gwiezdny, 4 syreni, 5- mahoniowy Ale to na moje, mało wprawne oko.
Pomysł na słowiański dres?
http: //etiblog.com.pl/wp-content/uploads/2017/01/eti-blog-jak-uszyc-bluze-z-zamkiem-kapturem.jpg
Link odsyła mnie do google’a, ale “słowiański” dres podbił me serce. 😀 Chciałabym zobaczyć dres Królewski, Kryształowy i Gwiezdny. XD
Jak się wejdzie jak w opisie na blog o szyciu eti to tam jest ta bluza. Szary ze wstawkami z ludowymi wzorami.
Miałabym pytanie – czy możliwe jest połączenie typu bazowego DC z pierwiastkiem słowiańskim i typem stłumionego lata? Jeśli tak, chętnie zobaczyłabym – znane lub mniej znane – przykłady, właśnie taki zestaw podejrzewam u siebie
Mnie się wydaje, że każdy pierwiastek się może z każdym typem
łączyć. Sama jestem Classic z mocnym Słowiańskim :), choć paletę
mam Czystej Zimy, więc typową. Jeśli ktoś będzie mieć paletę Lata,
to wtedy bardziej subtelne są te inspiracje, tak mi się wydaje.
Widzę, że nasza Pimkiem jest Stonowanym Latem, co do sławnych
Lat – może któraś z wymienionych u góry wpisu? Z tego, co widzę,
to same blondynki, muszę popytać Gretę.
Z cyklu słowiańskie wnętrza.
Piękna sofa <3.
https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/17498873_1313424362117864_3524686402383942901_n.jpg?oh=080369d6313652d089dc07ba81506399&oe=595EE716
Garść inspiracji dla posiadaczek Słowiańskiego.
filing.pl/slowianska-moda-na-kwiatowe-wianki-w-obiektywie-polskiej-artystki
Espeno, przepiękne te fotografie. Wg mnie te zdjęcia nie mają “słowiańskiego ducha” (przez modelki), ale nie przeszkadza mi to się zachwycać. Może nawet dzięki temu ta sesja bardziej mi się podoba.
Te dwa dla mnie wygrywają:)
http://filing.pl/wp-content/uploads/2016/08/filing_images_299dd96a5138.jpg
http://filing.pl/wp-content/uploads/2016/08/filing_images_a90b4cbd2ee8.jpg
Tak, modelki raczej Słowiańskiego nie posiadają :P. Co innego,
gdybyśmy się wystylizowały i zrobiły taką sesję. W sumie, to kto wie,
może kiedyś :). Lubię sesje. Ale fakt, że przednie zdjęcia :).
Według mnie większość stylizacji jest zbyt tropikalna jak na czysty Słowiański 😉
Czy Megan Fox posiada Słowiański E? Zauważyłam, że rewelacyjnie
jej w żywej czerwieni :D. Chyba, że Karmazynowy E posiada, tam też
czerwień :).
Jeśli Megan Fox ma Słowiański (w co wątpię), to musiała go zniszczyć w zarodku swoją sztucznością. Mi się wydaje, że ją ciągnie do Karmazyna 🙂
Megan Fox – Soft Natural – Mahoniowy + Karmazynowy + Królewski (Królowa) + Bezkresny
O, jednak Bezkresny i Mahoń :D. Czułam, że jej pasują te wzory
związane z naturą, że oprócz SN coś jeszcze będzie :).
Eufrozyna – u niej teraz, to dominuje typ bazowy Soft Plastic ;).
Ale jak się popatrzy na dawne zdjęcia, to więcej widać :).
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/236x/20/6f/cc/206fccb08d869986bff39b6e165aa0ac.jpg
http://moejackson.com/wp-content/uploads/2013/01/megan-fox734897-41580000-000.jpg
A ja powiem szczerze, że pomimo tego, że widziałam u niej tę sztuczność, to potrafiłam przymknąć na to oko, do dziś mi to nie przeszkadza. Teraz już wiem, czemu 😀
Słowiański E w malarstwie.
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/2/29/Portret_z_zona.jpg
“Portret z żoną” Stanisław Wyspiański
Spódnica dla R ze Słowiańskim :).
http://folkbykoko.com/public/images/products/359/kodra-lowicka-spodnica-s1.jpg
Espeno, po raz kolejny piszesz komentarz, który nie zawiera słów “myślę, że”, “w mojej opinii”, itd. Wystarczyłby chociaż pytajnik na końcu tego zdania. Jest to kreowanie się na eksperta i niezgodne z regulaminem.
Dodatkowo, link został edytowany, gdyż wrzucamy linki bezpośrednie do zdjęć, nie do strony sklepowej. Jest to wiadome na blogu od dawna. Kolejne tego typu posty będą kasowane.
Dobrze, jeśli post jest zły, to proszę go usunąć.
Obejrzalam pokaz D&G i zastanawiam sie, co tam jest slowianskiego? Czy te duze motywy kwiatowe? Ozdoby na wlosy? Zauwazylam gwiezdny, karmazyn, energetyczny i iskrzacy, ale poniewaz slowianskim sie do tej pory nie zajmowalam, nie potrafie go zidentyfikowac. Poza oczywistosciami typu polski folklor 😉
Mialabym jeszcze pytanie a propos pokazu – kibbowo dla kogo bylyby odpowiednie takie stroje? Przyznam, ze z przyjemnoscia wskoczylabym w kilka kiecuszek 🙂
Ciężko niestety znaleźć pokaz mody, który w całości odzwierciedlałby tylko jeden Ethereal. Słowiański w tym pokazie: motywy kwiatowe, wianki, chusty na głowach, torebki-koszyczki, niektóre buty i kolorystyka wielu kreacji.
Fasony są tam bardzo różne. Trzeba byłoby omawiać każdą stylizację z osobna.
Kazda to moze nie, ale kilka…? 🙂 Lothlorien, jesli jednak bys sie pokusila, to ja podalabym dokladny czas, w ktorym interesujacy mnie stroj sie pojawia, oraz krotki ogolny opis naprowadzajacy. Co Ty na to?
Słowiański mural <3.
https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/21191999_1657723147591767_9088426928673399981_n.jpg?oh=5a719a05c50db0a62a847fe1d7cf45e1&oe=5A5C4186
Dziewczyny,czy ta sukienka jest słowiańska i czy nada się dla classic. Kusi mnie bardzo, ale mam wątpliwości czy taki nieregularny wzór będzie dla mnie dobry.
Materiał jest bawełniany, co bardzo lubię.
https://static.zara.net/photos///2017/I/0/1/p/7647/101/982/2/w/400/7647101982_2_1_1.jpg?ts=1500891082082
Kurcze, mnie się fason kojarzy z C czy SC, ale ten wzór, to nie wiem
do końca czy jest dla Słowiańskiego :/. W każdym razie – podoba się,
choć kolor zdecydowanie dla Ciebie, nie dla mnie :P.
Nie jestem przekonana czy to jest słowiański na tej sukience, wydaje mi się że raczej nie, jakoś mi nie pasuje… ale z drugiej strony nawet nie mam pomysłu do jakiego innego E mógłby…
Na kobiecie typu C taka asymetria nie będzie wyglądać dobrze. Wzór jest najbliższy Baśniowemu.
Wiosenne spodnie dla SN ze Słowiańskim? 🙂
https://drive.google.com/file/d/13oIiPrelG-v-ZoVKhW-FJ9reeBxZxpuQ/view?usp=sharing
Nosiłabym! w wersji Słowiańskiej do kwadratu z taką koszulką:
https://drive.google.com/file/d/18msyugVbRiJ8hzGuMdMdYRZkNxKn0Fb5/view?usp=sharing
Też bym nosiła :D. Choć dla mnie te spodnie są bardziej Baśniowe,
nie wiem, skojarzyło mi się tak to wiązanie :).
Ale bardzo fajny komplet.
hej Espeno, dziękuję za odpowiedź. Dużo SłowE widzę u Ciebie 🙂 ja dotąd nie korzystałam często z tego pierwiastka, on wg mnie jest dość mocno ukierunkowany na sezon wiosenno – letni. Zimą brałabym z niego właściwie tylko czerwień na dzianinach, jak np. tu:
https://drive.google.com/file/d/1OzBv_xN-Yt6R-sr6PVW_cztp2Mik68q0/view?usp=sharing
Ja gdybym miała słowiański to bym coś ludowego na szyję w zimie nosiła – to może nadać klimat całej stylizacji fajny.
Tak, Słowiański to ten z silniejszych E u mnie i dość często
z niego korzystam, choć zimą o nim zapomniałam :(. Przyznaję,
że Gwiezdny z Baśniowym, a czasami Karmazynowy mną
zawładnął :), a o Słowiańskim sobie przypomniałam, gdy
założyłam bolerko z takim wzorkiem (swoją drogą, muszę
zrobić zdjęcie do Stylowej Szkółki kiedyś :).
W temacie Słowiańskiego, czyżby sukienka dla R ze Słowiańskim?
Bo dla C za długa chyba będzie, a śliczna :/. Szczególnie dla Zimy
Słowiańskiej :).
http://images.orsay.com/media/catalog/product/cache/allstores/other/220x/472321edac810f9b2465a359d8cdc0b5/4/7/474010_98p_1.jpg
Czy Kasia Nosowska może posiadać Słowiański?
http://s3.viva.pl/viva/katarzyna-nosowska-347224-GALLERY_BIG.jpg
Moim zdaniem nie posiada. Klimat zdjęcia rzeczywiście nasuwa słowiańskie skojarzenia, ale jak wiadomo “nie każdy facet z widłami to Posejdon” 😉 Wydaje mi się, że Nosowska to raczej mocno wietrzna jest i ogólnie bardziej yang niż yin na twarzy 🙂
Ati, może faktyczie masz rację z tym Wietrznym… Dałam się zmylić klimatowi zdjęcia i wrażeniu takiej swojskiej, sympatycznej i zaradnej kobiety, jakie na mnie zrobiła podczas jednego wywiadu. No cóż, dzięki 🙂
Bims! Ale masz piękny Różany avatar! 😀
Dziękuję Dorin! 😀
Jakim typem Kibbe bedzie Barbara Kurdej-Szatan?
O ile dobrze pamiętam Greta diagnozowała ją jako Classic.
Tak jest 😀
Oglądalam dziś kandydatów do tegorocznej Eurowizji, i wpadła mi w oko przedstawicielka Ukrainy, piękne połączenie Słowiańskiego z Karmazynowym <3
https://youtu.be/zNetXPSld50
Chyba nie umiem rozpoznawac E,bo ja nie jestem w stanie dostrzec Słow…. widze Fe za to ?
Dla mnie na warstwę wizualną składają się Karmazyn i Baśniowy 😀
Słowiański będzie głównie w warstwie dźwiękowej, ale w wizualizacjach przewijają się różne symbole (runy?) Energetyczny też może tu hulać 😉
Aaaa, dźwiękowej. A ja oglądałam z wylaczona fonią ?
Haha, ja też 😀
W jaki sposób można zmodyfikować słowiański pod typ kolorystyczny soft summer? Wizualnie słowianskie klimaty pasują mi do kontrastów i jasności w typach kolorystycznych, za to jakoś nie potrafię wyobrazić go sobie w stonowanym lecie.
@Siyah, Wbrew pozorom, wg mnie Słowiański lubi się z SSu i jest zazwyczaj sporo ubrań w tym stylu i kolorze w sklepach. Masz całkiem fajnie, bo u Ciebie Słowiański jest w bazie SN, co sporo upraszcza. Wystarczy nawiązanie fasonem do Słowiańskiego (choćby zwykła folkowa koszula w kolorze złamanej bieli i bez deseni) przy zachowaniu stonowania kolorystyki i klimat u Ciebie wytworzy się sam. Podrzucam kilka pomysłów:
-Fasony ubrań inspirowane bardziej dosłownie lub mniej Słowiańskim, ale bez deseni Słowiańskich – wersja ultrabezpieczna:
https://picture-cdn.wheretoget.it/m61c0j-l-610×610-dress-boho+dress-jumpsuit-white-white+dress-white+shirt-white+blouse-boho-boho+chic-bohemian-boho+shirt-bohemian+dress-hippie-hippie+chic-hippie+dress-beach-beach+dress.jpg
https://i.pinimg.com/originals/21/d5/34/21d534a9f1e96fde05151b4a369fc1fb.jpg
Syrenio-Wietrzna sukienka: https://i.pinimg.com/originals/1d/16/54/1d16547e4b9bd6f577d70c7c6710d252.jpg
– Bezkontrastowe/Niskokontrastowe hafty albo motywy kwietne w mniejszych ilościach (jako wykończenie):
Słowiańskie Hafty zmiksowane z Wietrznym jeansem: https://img.yeoshop.com/image/cache/catalog/Product/SheIn/fb/SheIn_745935_1-500×667.jpg
Lekko Wietrznie-Syrenio, ale kwiatki są Słowiańskie:
https://www.stylewe.com/image_cache/resize/670×890/image/catalog/2018Q1/20180727-tops/0288888-1.jpg
Nawet drobny haft jako lamówka ożywiająca zwykłą bluzkę: https://ak1.ostkcdn.com/images/products/is/images/direct/4a1fa2d14b0661398f189ec2bd5f80092566e720/Urban-CoCo-Women%27s-Long-Sleeve-Boho-Shirt-Embroidered-Top%2C-Ink-Blue%2C-Size-Large.jpg?impolicy=medium
– desenie Słowiańskie, ale o niedużym kontraście (raczej nie drobna, żywa łączka, tylko hafty z których ściągnięto nasycenie, bez wyraźnych konturów i żywych kolorów – tak, jakbyś je znalazła na strychu albo wyprała kilka razy tak, że kolor stracił intensywność 😉
https://i0.wp.com/ae01.alicdn.com/kf/HTB1YBG9OSzqK1RjSZPcq6zTepXal/Flower-Printing-V-Neck-Loose-font-b-Smock-b-font-Women-Linen-font-b-Shirt-b.jpg?crop=5,2,900,500&quality=2886
https://image.chicv.com/image_cache/resize/670×890/image/catalog/product/2019-12-09/6-jpg-1575887579383.jpeg
Ciekawa koszula, choć bez naszyjnika (SSu też ma swoje czerwienie w palecie, są one jedynie przytłumione):
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn%3AANd9GcTnfIh6RHoCW-ombqNr9LhCnY-mNKDvO1vYejffk9H5SXHLJz0K&usqp=CAU
– Do woli stosowanie akcesoriów słowiańskich, choć utrzymanych w stonowanej kolorystyce.
Zdjęcia na szybko znalezione w Internetach, wybacz jeśli nie do końca fasony SN – chodziło mi tylko o kolory, desenie i hafty.
Super, Eliza, dziękuję za fatygę ze znalezieniem i szczegółowymi podpisami 🙂 trochę mi to rozjaśniło 🙂
Szczerze się przyznam, że mam z tym etherealem spory problem.
I to w dwóch odsłonach – zarówno koronkowo-koralowo-ludowej jak z galerii, jak i ze średniowieczno-słowiańskimi szatami (które, choć skromniejsze, mają pierwiastki wspólne, hafty, kolory no i hej, też są słowiańskie). Nie klei mi się to z resztą gromadki ani osobowością.
W kwiecistych koronkach, wymyślnej ornamentyce/haftach i typowo słowiańskich spódnicach czuję się jak stateczna ciocia-klocia, która raczy gości herbatką na równo przyciętym trawniczku przy wypielęgnowanym domu. Albo jak perfekcyjna żona i mamusia z reklam proszku do prania. Albo kobieta-ozdóbka.
W szatach podobnie – jak żona woja, która gotuje mu obiady, bawi dzieci i tak jej mija życie.
Mam wietrzno-syrenio-księżycowy charakter z akcentem na wietrzny i tradycyjne role czy spełnianie cudzych oczekiwań nigdy się mnie nie kleiły. Nawet te szaty, które kiedyś lubiłam, bo leżą całkiem pięknie, zaczynają ciążyć i czuję się w nich jak w burce. Próbowałam raczej znaleźć lekko orientalny zamiennik Słowiańskiego (paisley, kroje, trochę biżuteria, odsłonięte ramiona).
Przysposobione, subtelne akcenty orientalne wydają mi się dużo bardziej tajemnicze, zmysłowe i swobodne. Słowiański kojarzy mi się z rolą społeczną “dobrej żony” , a w słowiańskich akcesoriach – co mnie zadziwia – czuję się jakoś… tandetnie.
Na ten lekki Orient trochę szukam pomysłu. Wydaje mi się, że nie będzie się jakoś strasznie kłócił z SN, ale też jestem ciekawa opinii.
Słowiański mam wysoko, wiem że pewnie mi pasuje, ale to, jak się czuję w tym E, jest dla mnie nie do przyjęcia.
Może odbierasz ten Ethereal zbyt dosłownie, a wyglądasz doskonale np. w wymiętym, niefarbowanym lnianym ubraniu? Służą Ci słowiańskie kwiaty jako wzór? Biżuteria inspirowana polską naturą? Bardzo mnie dziwi Twoja interpretacja Słowiańskiego jako Ethereala usłużnej żony (role społeczne), dla mnie jest on wpisany mocno w kontakt z naturą danej jednostki i jej stosunek do korzeni. Być może te dwie cechy gryzą się z Wietrznym, ale Słowiański nie musi być historyczny ani ludowy, zwłaszcza jak masz delikatną urodę 🙂 Czasem wystarczy jeden element, by zmienić wydźwięk ubrania. Np. kolczyki jak jarzębiny.
Podpisuję się 😉 Twój opis brzmi zbyt dosłownie, a nikt nie jest 100% jednym Etherealem.
Ostatecznie brzmi to dla mnie tak jakby Twój elegancki Kryształowy nie akceptował ludowych akcentów (wspominasz o tandecie). Gdybyś miała dominujący Wietrzny, to on z kolei nie zniósłby Kryształowego – choć może to tylko ja mam takie doświadczenia z WE. W każdym razie nie byłby to pierwszy i ostatni raz kiedy dodatkowe Ethereale mają “na pieńku” z Etherealami z bazy 🙂
Btw interesujące jak inaczej widzimy Ethereale. “Czuję się jak stateczna ciocia-klocia, która raczy gości herbatką na równo przyciętym trawniczku przy wypielęgnowanym domu. Albo jak perfekcyjna żona i mamusia z reklam proszku do prania.” – ja tak widzę Kryształowy.
Ciekawe spojrzenie na Słowiański 😉 a nadruki kwiatowe? Jest Słowiański, ale ubranie nie wygląda wtedy jak ludowy strój
https://i.pinimg.com/564x/85/2d/7a/852d7a4aa8bcfce0d1aa672dc2d45331.jpg
https://i.pinimg.com/564x/57/c5/44/57c544dae9740cb810a03cc0655bfbb9.jpg
https://i.pinimg.com/564x/9f/65/c8/9f65c82e21dbd48d8cda7f45d303e8ca.jpg
https://i.pinimg.com/564x/d5/32/ce/d532ce24692833d1dcae904dc4207a39.jpg
https://i.pinimg.com/564x/a3/f9/10/a3f9108ac192e86b74f72742c197848e.jpg
https://i.pinimg.com/564x/5b/0f/c2/5b0fc28d173848e5d86d9fd6a0dac700.jpg
https://i.pinimg.com/564x/ff/d7/c9/ffd7c9af4e11946cbb23df5618ff589a.jpg
Tylko wiadomo, trzeba by znaleźć fasony SN 😉 albo może do szczęścia wystarczy ci Słowiański warkocz? Skoro źle się czujesz psychicznie w takich ciuchach, to nie ma się co pchać w takie klimaty 😉
Siyah-niestety nie dam Ci dobrych stylizacyjnych rad bo obawiam się,że może to przysporzyć więcej szkody niż pożytku ? ale napiszę tylko,że mam podobny stosunek do mojego Różanego – który to de facto mam w bazie ale nie chcę i nie będę póki co korzystała z niego szaleńczo,to moja taka “kropka nad i”,naprawdę drobny element wizerunku np. podszewka płaszcza w róże, włosy upięte po bokach (u Ciebie może warkocz ?),czasem ciemnoróżowy kolor albo delikatna róża na basicowym t-shirtcie.Chodzi mi o to,że naprawdę drobniutkie zmiany decydują czasami o całościowyn efekcie i może warto chociaż poeksperymentować 😉
Eryka – no mi się kojarzy właśnie z naturą, plonami, przodkami i tradycją, a od takich klimatów mnie maksymalnie odrzuca. I właśnie nie jest to moja całościowa interpretacja Ethereala – na innych kobietach zdaje się wyglądać filuternie, ale sama czułabym się tak jak powyżej, jak ciotka i zaprzeczenie wietrznego. Może wypróbuję ten trik z wymiętym lnem w koszulach. Albo zaadaptowanie go w mniej sfeminizowanej formie, na przykład same koszule…
Lothlorien – w sumie estetyki Kryształu też do końca nie kupuję, a do tego zmienia mi bazę, ale co za dużo narzekań, to niezdrowo :p zresztą jest spokojniejszy i dyskretnie elegancki, więc do zniesienia. Kryształ próbuję oswoić, choć jednak luźna strona mocy wygrywa 😉
Mi się raczej kojarzy z eleganckimi bankietami i księżniczkami niż panią domu. To właśnie słowiański wydawał mi się sielsko-domowy, a kryształ antytezą domu, takim stylem oficjalnym, brylującym. Przeciwieństwem przytulnego Księżyca XD Interesujące są te różnice w percepcji 😀
Kinia – nadruki kwiatowe w sumie nie są mi obce, natomiast były to kwiaty raczej w różanej odsłonie na casualowych ciuchach. Nie tak zwracające uwagę. Chociaż warkocze faktycznie są super 🙂
Siyah 🙂 Co do stylu, to duet Słowiański+Wietrzny widnieje jako “stylowa para Ethereali”. Może powinnaś pokombinować w tym kierunku?
https://i.pinimg.com/originals/57/aa/6d/57aa6d9bbc2aa96d9574acac70504154.jpg
https://i.pinimg.com/originals/60/7a/51/607a513b915a1e890ae102f5f0fc112c.jpg
Robiłaś może pełną analizę albo otrzymałaś procentowy rozkład E w stylu?
To, że jest w Twojej bazie nie oznacza jeszcze, że będziesz go miała w 100% w stylu. Mam tak z Syrenim z bazy SC, kłóci się chociażby z moim typem kolorystycznym (BW).
Gdzieś w innym poście narzekałaś, że Twój księżyc jest taki niewyraźny, więc Słowiański -Twój jedyny ognisty pierwiastek (a dokładniej ognisto-wodny) – powinien tu przyjść z pomocą ? Dla mnie ten Słowiański ogień to jest zapał, energia, zuchwalstwo, wrażliwość, optymizm, biesiada, serce ponad rozumem, zmysłowość, ciepło, otwartość, serdeczność. Do tego dosyć rozczulające umiłowanie chaosu;) Słowianie wcale nie kojarzą mi się ze służalczością, wręcz przeciwnie, cenimy sobie wolność ponad wszystko (wspólna cecha z Wietrznym?)
Wyniki analizy to jest porządna dawka emocji. Chyba my wszyscy buntowaliśmy się albo na typy bazowe albo na poszczególne E (biedna Olga, po wysłaniu maila z diagnozą, w kolejnym mailu musi się zamieniać w terapeutkę). Ale moim zdaniem do niektórych Ethereali dojrzewa się dłużej, do niektórych krócej. To jest swoją drogą ciekawe odwrócenie kolejności – często dopiero przez wyznaczony w werdykcie zestaw Ethereali, z czasem odkrywamy je w swoim wnętrzu. Wtedy wszystko zaczyna być spójne – i styl i my sami.
Nie przekreślałabym więc Słowiańskiego tak szybko, daj mu czas, może się w Tobie kiedyś zadomowi ?
(zawsze podchodziłam z dystansem i raczej ze śmiechem do “typowych” Słowian, ale jako, że utkwiłam daleko od domu dystans fizyczny zbudził we mnie pokłady miłości i nostalgii za ojczystą ziemią ❤???)
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn%3AANd9GcRx6YLQCgVAPWROIESg2npHc-97jfWrzYIY9DvQgKRFb1RY4Foc&usqp=CAU
Em., mega super napisałaś, zarówno o Słowiańskim jak i o przyjmowaniu diagnozy (zdecydowanie biedna Olga) 😀 Z tego też powodu pełne analizy są zawsze bardzo pomocne.
Jestem przekonana, że Słowiański Ethereal w takim rozumieniu jak tu przytoczyłaś, miała na myśli Olga. Jako taki, w ogóle nie kłóci mi się z Wietrznym.
Em, kopara mi opadła jak zobaczyłem pierwszą stylówkę. Sztos!
Siyah, jeżeli masz m.in. Wietrzny charakter i do Wietrznej kurtki założysz Słowiańską spódnicę to zapewniam Cię, nie zrobi to z Ciebie “kury domowej”.
Widocznie Słowiański służy Ci w urodzie a w duszy nie musi już grać. Wiele osób ma na odwrót, że czują jakiś Ethereal w duszy ale urodowo już im nie służy albo minimalnie z niego korzystają.
Możliwe, że w Wietrznym tak naprawdę leży Twój power, często Wietrzne kobiety kojarzą mi się jako ostre babki z ciętym językiem.
Siyah, nic na siłę. Skoro na obecnym etapie nie lubisz Słowiańskiego, po prostu oswój się z wiedzą na temat pozostałych pierwiastków, a kto wie, może kiedyś będziesz chciała dowiedzieć się czegoś o Słowiańskim 🙂 Zresztą nie ma przymusu korzystania z każdego jednego Ethereala. Niejedna FG czy SD by zwariowała. Jak kiedyś będziesz potrzebowała zmiany i spojrzysz na niego świeżym okiem, może odkryjesz coś, czego wcześniej nie widziałaś, a co Ci gra w duszy.
Ojej Siyah, kocham ten pierwiastek, od pierwszego wejrzenia pragnęłam go mieć, ale rozumiem w jaki sposób on może wchodzić w konflikt z pierwiastkami które lubią monochromatyczność, stonowanie, tajemnicę czy luksus. Słowiańskie motywy potrafią być dosadne, kolory jaskrawe, materiały sztywniejsze niż w KE czy Syrenim, formy bardziej uporządkowane…
Oglądałaś może post o stylu Jenifer Lawrence? U niej tez Słowiański występuje w otoczeniu płynniejszych, delikatniejszych kolorystycznie pierwiastków. Ewidentnie więcej z rusałki niż pani na chałupie. 😀
http://getthelook.pl/wp-content/uploads/2017/05/slowianski-ethereal.jpg
Em. ale genialnie to wszystko ujęłaś xD
Ja akurat z ogromną radością przyjełam diagnozę i w pełni zaakceptowałam o razu to co dostałam zwłaszcza gdy ujrzałam stylizacje, może tylko czułam niedosyt bo miałam ogromną nadzieję na Syreni ?
Dzięki! 😉
Loth, ja też każdemu polecam pełną. Zamiast kupować 5 par butów i zanieczyszczać środowisko, lepiej zainwestować w analizę, a potem kupić jedną parę, ale tę idealną. Fajnie się odkrywa swój styl samodzielnie, ale jest tyle cudnych detali, na które bym sama do końca życia nie wpadła i pośmiertnie byłoby mi szkoda.
Anita, pamiętam, że u Ciebie kryzys pojawił się troszkę później, ale było to raczej przez wpływ otoczenia, nie przez Ciebie samą.
Ja dosyć ciężko przyjęłam samo bycie SC, po pierwsze dlatego, że Ethereale były wtedy dopiero w fazie rozwoju, a ja składam się głównie z dodatków i to czyste SC sprawiało zbyt eleganckie i nudne wrażenie; a po drugie dlatego, że wg mnie do akceptacji typu klasycznego trzeba być odpowiednio dojrzałym, a ja nie byłam. Inaczej przyjmuje diagnozę 20-letnia dziewczyna SG, a inaczej SC. Byłam znacznie starsza, ale nie mentalnie 😉
Jonathan, jak tylko wyskoczę z dresika, zamierzam wskoczyć w taką stylówkę. U mnie to będzie wydanie Wietrzno-Różano-Francuskie, nie mogę się doczekać!
Jeszcze co do Słowiańskiego, bardzo Słowiańsko kojarzy mi się mój najukochańszy Leśmian (Slowiańsko-Baśniowo!). Nie ma tutaj potulności, jest moc!!
Leśmian zawsze o tej porze roku do mnie powraca. Wrzucam, może kogoś też obudzi do życia 🙂
(Wlaśnie! Słowiański to też Ethereal, który najbardziej tętni życiem <3 )
"Biegnie dziewczyna lasem. Zieleni się jej czas…
Oto jej włos rozwiany, a oto – szum i las!
Od mrowisk słońce dymi we złotych kurzach – mgłach.
A piersi jej rozpiera majowy, cudny strach!
Śnił się jej dzisiaj w nocy wilkołak w głębi kniej,
I dwaj rycerze zbrojni i aniołowie trzej!
Śnił się jej śpiew i pląsy i wszelki ptak i zwierz!
I miecz i krew i ogień! Sen zbiegła wzdłuż i wszerz!…
A teraz biegnie w jawę, przez las na lasu skraj –
A za nią – Maj drapieżny! Spójrz tylko – tygrys-maj!…
Dziewczyna płonie gniewem… zaciska białą pięść…
A wkoło pachną kwiaty… Szczęść, Boże, kwiatom szczęść!
A wkoło pachną kwiaty, słońcem się dławi zdrój!
Purpura – zieleń – złoto ! Rozkwitów szał i bój!
Grzmi wiosna! Tętnią żary! Krwawią się gardła róż!
O, szczęście, szczęście, szczęście! Dziś albo nigdy już!…
Dziewczyno, hej, dziewczyno! Zieleni się nam czas!…
Kochałem nieraz – ongi – i dzisiaj jeszcze raz…
Dziewczyno, byłem z tobą w snu jarach, w głębi kniej –
Jam – dwaj rycerze zbrojni i aniołowie trzej !…
Jam – śpiew i pląs zawrotny! Jam wszelki ptak i zwierz!
Ja – miecz i krew i ogień! Sen zbiegłem wzdłuż i wszerz…
Sen zbiegłem, goniąc ciebie, twój wierny tygrys-maj!…
Ja jestem las ten cały – las cały aż po skraj!"
A to też bardzo trafna uwaga, aby nie zanieczyszczać środowiska.
Jakbym czytała o sobie 😉 Czysty typ klasyczny SC jest dla mnie nadal nie do przyjęcia, ale ze względu na Ethereale, nie jest to żaden wyrok. Teraz cieszę się swoim typem.
Piękny wiersz!
Em, teraz trzymam Cię za słowo! 😀
Super wiersz, masz rację, ogień w Słowiańskim cały czas się pali, może wybucha jak petarda ale jednak jest ten żar.
Anito, bardzo się cieszę, że tak wszystko się potoczyło! Takie głębokie zmiany najbardziej mnie cieszą.
Z doświadczenia wiem, że reakcje otoczenia niech pozostaną efektem ubocznym (głębokiej) metamorfozy i akceptacji siebie.
Masz rację. Tutaj nie ma zwykłego przymierzania ciuchów, często potrzeba głębokiej wewnętrznej pracy aby to wszystko sobie poukładać siebie na nowo a wiadomo, to trwa.
Niby spódnice za kolano w tych czasach to taka kontrowersja ale już opakowanie takiej pani SC yangowymi fasonami jest już okej i modne i takie super xD
Em, przepiękny jest ten wiersz <3 słowiański i taki majowy, pełen życia.
Nie mam słowiańskiego, ale bardzo mi się podoba jego odsłona w połączeniu z wietrznym czy karmazynowym. Słowiański w mojej interpretacji, może przez wzgląd na rodzinę, to też góralki- harde babki, z którymi lepiej nie zadzierać.
Em, fantastyczna jest ta stylowka, którą wrzuciłas. Mi się kojarzy też trochę karmazynowo, pewnie dlatego, że nie mam SłE a czarny z czerwonym się tutaj pojawia 🙂
Dodam jeszcze, że to nie tylko przypadek SC, bo ja zanim poznałam moje wszystkie Ethereale to jako "nieczysta" SG byłam w szoku, jakoby najlepsze dla mnie miały być pstrokacizny, deseń w kotki i legalna blondynka. Myślę, że każda złożona uroda ma z początku rozkminę Baza VS Ethereale 😉
Em. wow nie sądziłam,że zapamiętasz ?
Od tamtego czasu sporo się zmieniło w moim życiu, nabrałam sporo yinu (w kologramach,w głowie) oraz pewności siebie,nagle całe otoczenie zachwycone! Także apel do wszystkich spanikowanych,zaniepokojonych,nie czujących tego czy tamtego: tylko apokój nas uratuje,dajcie sobie czas, róbcie zdjęcia porównawcze,weźcie pod uwagę,że to nie koncert życzeń,bądźcie otwarci na zmiany.
Napiszę wzniośle,że Olga widzi ponad naszym polem widzenia i wykrzesa z nas najlepsze nawet gdy zaakceptujemy to z opóźnieniem,to nie wyścig.
Jestem zadowolona i pogodzona w 95% (ten Syreni..)”,mam mocno sprecyzowany styl,czaję się na Stylową ale nieśmiałość wygrywa ☺
Widzę,że Kryształ wywołuje wiele kontrowersji i to chyba przez tę elegancję,luksus i fasony(te przerażające spódnice za kolano xd !),które odeszły trochę w zapomnienie w obliczu tylu dostępnych fasonów i luzu.Dla mnie Kryształ to wysokie standardy,jakość ponad ilość i księżniczkowatość=np.bycie wybrednym.
Och, wiersz jest piękny, chwyta za serce! Przyciągnęliście moją uwagę Leśmianem 😉 Obecnie to poezja, natura i fantastyka trzyma mnie jakoś przy życiu xD
Siyah, porównując Twoje Ethereale z moimi, to powiem Ci, że Twoje łączą się w piękną całość, są harmonijne i łatwo je mieszać, bawić się nimi bez ryzyka stylizacyjnej wtopy 🙂
U mnie kryzys Etherealowy był do momentu, aż nie zdecydowałam się na analizę kolorystyczną, która uporządkowała paletkę. Nie było łatwo przyjąć do wiadomości (bardzo zdecydowanie biedna Olga, podziwiam jej cierpliwość), ale teraz dało mi to ulgę.
Jak napisała kiedyś Greta, jesteśmy Słowianami, dlatego u każdego z nas będzie choć szczypta Słowiańskiego. U mnie ten klimat może i służył, jak byłam mała, ale w małych dawkach. Wystarczył warkocz i koraliki. Full pakiet, czyli folkowe motywy, łowickie wzory i chusty to byłaby porażka 😉
Może zacząć od małych rzeczy, motywów, bluzka w angielskim hafcie, torebka w kwiatki, warkocze? Może tak go “oswajać”? Albo zwyczajnie go zostawić do momentu, aż w pewnym momencie się nim nie zachwycisz. Tak miałam z Alabastrowym, który dostałam w diagnozie. Nie służy mi jego pełna oprawa, ale obecnie przeżywam wizualny zachwyt.
Akurat spódnice do połowy łydki/za kolano widzę teraz wszędzie i w wielu wydaniach są to spódnice typowo SC, tzn lejące i rozszerzane od bioder w dół. Żadna kontrowersja 🙂 Polecam się zaopatrzyć lub chociaż spróbować, później może nie być tylu okazji ze względu na zmieniającą się modę.
Lothlorien,racja ! Ostatnio jest fajny zwrot w stronę SC a chodziło mi o to,że pomimo mody nie jest to pierwszy wybór dla większości kobiet-albo połowa uda albo mini albo maxi a sukienki i spódnice cicho płynące to jak pies do jeża xd to obserwuję najczęściej ale oczywiście mogę być w błędzie.
Prawda, ogólnie mało płynności wszędzie w stylizacjach 😀 I w tym właśnie można się wyróżniać.
Ciekawa rozmowa… , dla mnie Twoje ethernale Siyah sa super, ukazują taka tajemniczą rusałeczke. Słowiański możesz stosować bez kwiatów, same białe koronkowe sukienki, bluzki, do tego jeans, dlugie potargane wlosy badz warkocz, perły w uszach , do tego wietrzne buty i myślę że będzie dobrze. Poza tym slowianski charakter jest tak samo ognisty jak np. hiszpanski ?
Jej, nawet nie wiem już, jak odpowiadać, tyle wiedzy 😀
Em, dzięki za długie i bardzo merytoryczne odpowiedzi, nie robiłam pełnej analizy ale chyba się zdecyduję na rozebranie E na części pierwsze. Faktycznie, bardzo stereotypowo na to patrzyłam i na tej podstawie te E wydawały mi się wykluczać, tu chyba pogłębiona analiza jest konieczna do uporządkowania czegoś, co na razie znam na poziomie ogólnika.
Pierwsza stylizacja – na którą reaguję dokładnie jak Jonathan – jest taka, ze kopara opada! Ale się zastanawiam, czy ta czerń nie jest karmazynowa? Chyba nie do końca jeszcze rozumiem jak to działa, chociaż patrząc na stylówy w np. zdjęciach celebrytek obrazujących typy, typuję je w miarę trafnie. No, przynajmniej tych kilka E, które zwróciły moją uwagę.
Dzięki też za Leśmiana. Tu też doświadczam pewnego rozwarstwienia – rytmicznie i lingwistycznie poeta robi na mnie wielkie wrażenie, natomiast klimat jest trochę poza mną 😀 /ale ja ogólnie nie dojrzałam do lasu i jestem trochę głucha na piękno wywodzące się z ziemi. Nie potrafię nawet wyhodować najprostszych w obsłudze roślin :/
Masz też rację ze środowiskiem i kupnem butów! Jedyny wyjątek robię dla trampek – te, mimo że są wietrzne, jakoś instynktownie od dawna miałam w szafie – po jednej parze – w barwach wszystkich ethereali! Jedna czy dwie pary to było absolutnie za mało 😀
—–
Jonathan – dzięki za tę uwagę! Być może mam z nim problem przez przeszłość dzieloną z ludźmi patrzącymi stereotypowo (i niestety Donatanowo) na ten pierwiastek w jego czystej formie. Ich uwagi zbudowały skojarzenia, za którymi niespecjalnie przepadam, stąd chyba totalne wyparcie i obawa przed przaśnością. Masz rację, tu potrzebne będzie dużo pracy, więc przygodę ze Słowiańskim zacznę ostrożnie i na pewno nie na ludową nutę.
Spódnice za kolano to kontrowersja? W jaki sposób? 😀
—–
Eryka – tak właśnie robię, chyba najpierw muszą mi się oswoić i opatrzeć te, z których cieszę się bardziej (Syreni, Wietrzny, a dzięki Wam też Księżyc <3 ) żeby dojrzeć do reszty.
—–
Luci – dzięki za przypomnienie o Jennifer Lawrence! Kiedyś przeglądałam, mamy trzy wspólne E, bardzo mi się jej "właściwy" styl podoba, choć patrząc na nią za Chiny nie mogłabym znaleźć podobieństwa do siebie 😉 to prawda, jest rusałką na całego! I chyba trochę przekonała mnie do koronek.
—–
Anita – dzięki za skojarzenia z Kryształem! Faktycznie, chyba każdy ma w analizie jakieś "niespodzianki" które zdają mu się nie do przyjęcia. Dlatego zamiast jednoznacznie negować moje ethereale, wolę wziąć je na warsztat i zobaczyć oczami innych. Jest to bardzo terapeutyczne i budujące, że jest tyle osób, które zdecydowały się poświęcić czas na odpowiedź w komentarzu i pomóc. Dlatego czuję się w obowiązku odpowiedzieć na wszystkie komentarze. <3
Dzięki za uwagę o Różanym – sama nie wiedziałabym co z nim zrobić, mając ten E – albo bym się go wyparła albo totalnie zaraz od stóp do głów przebrała za różową księżniczkę (bez sensu) z chęci poeksperymentowania. Cały czas zapominam o tym, że istnieją akcenty, detale i półśrodki. To chyba kolejny argument za analizą E 😀
—–
Avarati – Twoja uroda za to wydaje mi się bardzo ciekawa, pod tym względem że jakoś bardzo szybko wdrukowuje się w pamięć (może to kwestia Twoich mocnych E). Osiem Ethereali to musi być istny kalejdoskop możliwości! Chyba jesteś na przeciwnym biegunie co ja – jesteś mniej jednoznacznie określona, ale pewnie bardziej możesz szaleć i na wiele rzeczy sobie pozwolić (karmazynu i baśniowego szczerze zazdroszczę 😉 )
ogólnie grupa G jest chyba bogata w ethereale? zawsze mnie zastanawiało, że można mieć np. większość E poza bazą i że większość konfiguracji nie jest tak nieskomplikowana, jak moja (w pierwszych chwilach wydawało mi się to jakoś ubogie, ale teraz widzę same plusy w tej prostocie). Olga musi mieć niesamowite oko do wyłapania różnic między tym, co jest rusztowaniem, a co modyfikacją typu – ja nigdy nie potrafię ocenić tego prawidłowo… 🙂
—–
Hajnowski – dziękuję za ciągłe (bo to już któryś raz!) wsparcie, zwłaszcza w momentach wahań czy załamek wynikających z diagnozy 🙂 pomysł na stylówę też mam zanotowany. Gdy kiedyś odważę się na stylową szkółkę, to pewnie zadebiutuję w podobnym wydaniu, bo jak na razie będzie hm, najtańsze w realizacji i w sumie rozbudziło moją ciekawość 😀 nie mam w szafie totalnie żadnej koronki, pereł ani lnu. Zobaczymy! 😀
Przepraszam za tego tekstowego woła, starałam się to jakoś w miarę czytelnie podzielić. Moje komentarze zazwyczaj mają jakieś takie absurdalne długości. Mam nadzieję, że się odnajdziecie 😀
Padło tu dużo świetnych odpowiedzi. Chciałam tylko dodać, że dobrze rozumiem iż czasami ciężko jest się pogodzić z posiadaniem niektórych E. Przechodziłam przez to samo z Alabastrem. Niby wiem, że widać go w mojej twarzy i łatwo mi również odnaleźć jego elementy w charakterze, ale…zupełnie nie mogłam się do niego przekonać. Może częściowo dlatego, że reszta moich Etereali jest na zupełnie odwrotnym biegunie (Bezkresny, Syreni, Wietrzny, Energetyczny, Francuski i Król), a może było mi ciężko zaakceptować tę alabastrową część siebie, a może zwyczajnie patrzyłam na Alabaster przez pryzmat stereotypów. W pewnym momencie postanowiłam wziąć ten E. na warsztat – przeczytałam jeszcze raz wszystkie informacje, obejrzałam galerie, pokazy mody, posłuchałam muzyki i zaczęłam odbierać ten E. w zupełnie inny sposób. Mimo, że nadal nie ubrałabym się alabastrowo od stóp do głów to jednak są elementy tego E., które do mnie bardzo przemawiają np minimalizm, styl kobiecy, miękki i czysty, i powoli kombinuję jak wpleść alabastrowe elementy do mojego stylu codziennego.
A Słowiański jest jednym z tych E., których nie posiadam a bardzo mi się podobają. Kojarzy mi się z przyrodą (ja akurat uwielbiam las), śpiewem, tańcem i ogniem grającym w duszy. Także zazdroszczę Ci Słowiańskiego i mam nadzieję, że chociaż mały jego okruszek siedzi gdzieś głęboko w moim serduchu.
Pięknie się czytało Leśmiana 🙂
Siyah, bardzo możliwe. Tym bardziej, że każdy Ethereal będzie miał jakiś swój stereotyp. Nie chcę obrażać Donatana ale on na moje oko ma dość spaczone spojrzenie na kobiety i akurat padło seksualizowanie Słowiańskim Etherealem.
Nawet zwykłe, radosne spotkanie przyjaciół przy takim prawdziwym ognisku gdzie gwizda się ze zdźbła trawy i śpiewa do gitary, kojarzy mi się Słowiańsko, z jedyną tradycją aby takie spotkania robić częściej 😀
Dużo osób taką długość uważa za ciotkowatą ale to wynika z tego raczej jak nieodpowiedni typ ją założy.
Jej, dziękuję za tyle pozytywnych słów 😉 Osobiście odbierałam siebie o wiele delikatnej (kwestia łagodzących Ethereali, takich jak Księżycowy, bo on na mnie też wpływa), kiedyś bym nie pomyślała, że jestem FG i do tego mam takich mocnych zawodników, jak Królewski, Mahoniowy czy Wietrzny 😉
Od razu naprostuję – nie mam Baśniowego, nie czuję go zbytnio w sobie, ale inspiruje i gdzieś się zachwycam jego eklektyzmem, jego bogactwem 😉
A Karmazynowy… owszem, przydaje się, dzięki niemu można mieć tego pazura 😉 oj, wbrew pozorom nie tak łatwo być FG 😀
Cieszę sie ze stylizacja się spodobała, ja chętnie sama bym się tak ubrana no ale niestety…również zazdroszczę słowiańskiego…
Myślę że kazdy miał problem z akceptacją czegoś z analizy, u mnie ethernale zgadzają się idealnie, majstersztyk po prostu , ale SD to da mnie nie lada wyzwanie, hmm codziennie…
Jonathan ale klimat zrobiłeś ?…
Hajnowski, w BE też podobnie może być ale trochę chyba inaczej 😀 Jakiś spontaniczny wypad na festiwal psytrance albo klimaty coachelli 😛 Ale pewnie te klimaty mają jeszcze jakieś dodatkowe, bardziej energetyczne pierwiastki.
Mam podobne odczucia, moje Ethereale bardzo ładnie się ze sobą zgrywają, nawet ten Wietrzny fajnie się komponuje z resztą, tylko ten Soft Dramatic w wersji codziennej… 😀 I też miałam chwile zwątpienia na początku, nawet miałam ochotę pisać do Olgi czy ja naprawdę jestem SD bo to przecież niemożliwe xD
Ale masz super fryzurę! Bardzo mi się podobają “big hair”, myślę że bardzo fajnie komponują się z SD (jak na zdjęciu). Niestety na moich włosach długo się takie coś nie utrzyma xD
https://i.pinimg.com/564x/c0/fd/d1/c0fdd16ff22e3af6a04663a1ee83b74a.jpg
Nie ..to zupelnie nie moj klimat, jednak wolę ognisko z przyjaciółmi ?
Dziękuję Kinia ? Uwielbiam tego typu fryzury z długością minimalnie do biustu, dla SD super. Niestety wlosy byly wystylizowane , lakier brał swój czynny udział , żeby tak bylo naturalnie, marzenie….
Często mam ochotę wrócić do prostowania keratynowego, ale szkoda bo potem mam przyliz przez następne pół roku ? Wiec probuje aktualnie bardziej o nie dbac i wydobyć ładniejszy skręt , więc zamiast księżycowego puchu jest ładny gwiezdny lok. Może też spróbuj? U Ciebie mogą wyjść fajne słowiańsko-wietrzne fale , moze to dac delikatny efekt push-up.
Akurat moje włosy mają lekką tendencję do falowania, więc ładne, delikatne fale często wychodzą mi same 😉 Jak wcześniej zwiążę włosy w koczek to fale są nieco mocniejsze, ale też ładnie się trzymają. Typowe loki już nie chcą mi się tak długo trzymać, a trochę szkoda bo fajnie w nich wyglądam, Gwiezdny jest podkreślony 😉 I też jest kwestia że o ile na włosach jestem w stanie wydobyć objętość, to tak na czubku głowy leżą i się zbytnio nie chcą ruszyć xD chyba że tapirowanie lub jakiś dobry produkt dający objętość. Ewentualnie kok na czubku głowy, wtedy trochę idą do góry 😉
Co do objętości, polecam termoloki 🙂 Z przyklapem walczę od zawsze, moje włosy nie posiadają żadnego skrętu, ale termoloki to mega sprawa również na czubku głowy. Ewentualnie suszarko-lokówka, ale ona nie sprawdza się u mnie aż tak dobrze. Mówię o włosach półdługich, na długich może być oczywiście gorzej. Wydaje mi się też, że przy rzadkich włosach lepiej utrzymywać je w krótszej długości, bo o wiele łatwiej wtedy o wyczarowanie objętości. Bardziej ekstremalna, być może kontrowersyjna sprawa (i nie dla wszystkich!) to rozjaśnienie/podniszczenie włosów XD Prymitywne, ale u mnie działa. Włosy nadal są zdrowe i zadbane, ale nie ma aż takiej tafli, za którą nie przepadam przy moich włosach.
Hej, a ma ktoś doświadczenie z trwałymi falami? W sensie zakręceniem u fryzjera na stałe? Rozważam ten zabieg ale nie wiem, na ile jest ryzykowny i efektowny ?
Nie mam, jedynie słyszałam, że jest dość ryzykowny 🙁 Fryzjer polecał mi też trwałą podnoszącą (na grubych wałkach), ale obiło mi się o uszy, że efekt nie utrzymuje się długo.
Dzięki za odpowiedź. Chociaż strasznie kusi – prostych nie lubię a kręcenie wszelkimi technikami zajmuje morze czasu a jest mało skuteczne i krótkotrwałe. Nawet lakier odnosi odwrotny skutek, bo obciąża?
Taak, czytałam o tym sposobie z rozjaśnianiem włosów szukając informacji o porowatości włosów. Niestety nie pamiętam jak moje włosy się zachowywały gdy je farbowałam 😛 Ale w sumie zaczęłam akceptować efekt tafli i przyklap na moich włosach, ze ściętą grzywką wygląda to dobrze, byleby włosy były odpowiednio ogarnięte 😉
Nosiłam trwałą 20 lat. Bardzo dobrze się czułam ale trzeba uważać, bo sporo fryzjerów nie umie jej dobrze zrobić. Teraz od 3 lat już bez trwałej i znów mnie ciągnie. Nie mówiąc już,że trwała tak ładnie rozjaśniała moje blond włosy,że nie musiałam farbować. Zaczęłam siwieć i stwierdziłam,że i to i to to już chyba masakra dla włosów. Od tej pory ruda jestem. Ale bardzo wygodnie jest z trwałą. Nie trzeba za wiele robić, a włosy fajne. Do cienkich idealny zabieg. Do szczupłych twarzy polecam. Jak odrastają to wystarczy podcinać i da się ten etap przejść ale generalnie ja rok miałam cały czas ładne włosy. Raczej robiłam na mocny skręt, wtedy trzeba miesiąc czekać żeby zniknął efekt pudla. Im dłuższe włosy tym lepiej to wygląda. Przy krótkich to trochę jak u Jacksons five:)
Siyah, ja mam sporo doświadczeń z trwałymi i są one bardzo że tak powiem zróżnicowane. Przede wszystkim nie widziałam dotąd udanych fal na grubych wałkach, przy kilku moich eksperymentach na przestrzeni ok 10 lat najlepsze na co mogłam liczyć to pudel. Ponadto przy włosach dłuższych niż do ramion cieniowanie to absolutna konieczność, aby dalo się uzyskać skręt. No i dużo zależy też od wieku, gdy byłam 20+, było mi w takiej fryzurze dużo bardziej do twarzy niż obecnie gdy jestem 30+. Teraz mam na głowie tzw. styling zrobiony pół roku temu i loki (początkowo blond afro) uległy rozprostowaniu na tyle, że powstał fajny efekt morskich fal (oglądałam wczoraj Mamma Mia 2 i wygląda to jak u Lily James), czuję się w tym super ale niestety właśnie te pół roku trzeba było czekać.