
Słoneczny Ethereal (SE)
Sun Ethereal
Jasny, szlachetny.
Yang
Noble
Styl Słonecznego Ethereala jest bardzo minimalistyczny. Jest on najbliższy stylowi Dramatic Classic. Przy czym tu nie pojawiają się żadne desenie, ani wyraziste elemnty ozdobne. Charakterystyczne są geometryczne cięcia i linie, przykładowo: stójki, ostre klapy w marynarkach, kanty. Prosta marynarka i biała koszula będą tutaj najważniejszymi częściami garderoby.
Najkorzystniejszymi kolorami będą odcienie bieli, jasne barwy oraz złoto. Biżuteria także powinna być minimalistyczna, surowa, niewielka, o gładkich, lustrzanych powierzchniach bez kamieni. Świetnie będą się sprawdzać gładkie chokery.
Uczesania powinny być gładkie i proste.
Esencje kolorystyczne czystej postaci tego Ethereala to Czysta Wiosna i Czysta Zima (Bright Spring, Bright Winter).
MUZYKA
NASA – Thermonuclear Art – The Sun
Parov Stelar feat. Graham Candy – The Sun
Mike Oldfield – The Song of the Sun
Paco de Lucia – Mediterranean Sundance
Natasha Bedingfield – Pocketful of Sunshine
POKAZY MODY ORAZ KAMPANIE REKLAMOWE
Balmain Spring/Summer 2015 Womenswear Show
Alexander Wang Spring Summer 2013
Zen Eau de Parfum Shiseido Commercial
Versace Yellow Diamond
Ooooo borze zielony i co teraz? Bardzo czuje ten E i bardzo mi sie podoba jesli chodzi o kroj i minimalizm.
Ale przeciez nie moge miec i Ksiezycowego i Slonecznego?!?!?:))
Można mieć, jak najbardziej. Ja sama mam te dwa Ethereale, ale Księżycowego nie wpisuję, bo on nie wpływa na mój styl.
Słoneczny wpływa na to, że mam jasną kolorystykę, dobrze wyglądam w bieli i w rozjaśnionych włosach 😉 Jednak w minimalizmie (czasami niestety) nie wyglądam za dobrze. A jednak go czuję w sobie :))
O jejku, a teraz znów tutaj 🙂
SE jest chyba moim dorosłym Eternalkiem, bardzo mi się podoba i miałam obawę, że mogę go stracić, ale na szczęście mam go bardzo dużo. Kiedy będę chciała stać się Panią z super szyk, myślę, że to będzie to najlepszy wybór. Jest bardzo mocny, energetyczny a dystyngowany, ma mnóstwo klasy. Jest cudownie silny a jednocześnie lekki i taki przestrzenny, nieprzytłaczający jak dla mnie 🙂 Styl SE bardzo mi odpowiada i chyba jest mi w takim dobrze. Świetne są te asymetrie, łamania, ostrości, kanty, nowoczesność, sukienki origami, pięknie 🙂 Kolorystyka również mnie urzeka, jak Avarati dobrze mi w bieli i rozjaśnionych włosach. Pastele to też coś dla mnie. W makijażu uwielbiam rozświetlasz na polikach 🙂 Wielbię wszystkie zalecenia tego stylu, gładkie fryzury też, mam taką jak wyjdę od fryzjerki 😀 Przekonałam się również do złota, więc wszystko przepięknie się składa.
Ach i dzielić taki Eternal z TAKIMI gwiazdami, to cudowne 🙂
Mieć coś wspólnego z Julią, ach jaram się 😀 A i ostatnio jestem zachwycona urodą Abbey Lee Kershaw właśnie, przypadek, nie sądzę 😀
Muszę zbadać perfumy wybrane dla tego Eternalka 🙂 Ostatnio urzekły mnie takie: https://www.youtube.com/watch?v=F69lU6OzA6Q
Nie wiem czy jest tutaj jakieś pokrewieństwo gdyż totalnie nie znam się na perfumach, ale może ktoś, coś i może jest coś na rzeczy 🙂
Dziewczyny jeszcze przyspamuję, jak coś pohamujcie mnie 😀 Mam pieśń ze światłem, może by pasowała?
https://www.youtube.com/watch?v=QLMXcZPSQNw
i jeszcze taką https://www.youtube.com/watch?v=DdLvnUQ01I8
🙂
Dorin, nie dziwię Ci się, że napisałaś taki entuzjastycznie długi komentarz! <3 U mnie Słoneczny budzi mój najgłębszy podziw, czuję dla niego szacunek. Dla mnie aktorki nim obdarzone to dostojne elfy, konkretnie Noldorzy.
Dla mnie jest to Ethereal Architektów. Te precyzyjne cięcia, mnóstwo bieli, szkła… Kojarzy mi się z jasnymi, przestronnymi obiektami, z wielkimi oknami i minimalizmem.
Wiem, że ubierając się tak, nie dodam sobie niestety klasy, muszę go przełamywać bardziej "swoimi" Eternalami 🙂 Ale mam jedną Słoneczną, białą bluzkę ciętą asymetrycznie. Lubię ją, pomimo, że nie ma on kroju dla FG, dobrze się w niej czuję.
U mnie przede wszystkim to jasna kolorystyka, blond włosy i biel jako korzystny kolor. Nawet ludzie nie znający się na Etherealach opisują mnie jako słoneczną. 🙂
Jeszcze dodam od siebie, że Benedict Cumberbatch również ma Słoneczny, ale na niego “działa” całościowo <3
Avarati kochana dla mnie jesteś totalnie słoneczna 😀 A to co napisałaś o Architektach jest przepiękne, bardzo trafia do mnie. Po prostu idealnie określone zgadzam się na milion procent 🙂 A o Benedicie wiem wiem 😀 Też go uwielbiam 😀 Ciekawe jakie E ma nasza wspólna miłość Alexander Skalsgarrd 🙂
Avarati Dorin pozwólcie, że dodam coś od siebie.
Dla mnie słoneczny to geometryczny dumny minimalizm. 😀
O tak kochana, zdecydowanie, lubię to a wręcz kocham 😀
Avarati, Dorin Waszą wspólne miłości podzielam i ja <3 a przeskakując skojarzeniami od Benedicta do Sherlocka, serialowa Irene Adler to rasowa Karmazynowa Kobieta, czyż nie? 😀
O zdecydowanie tak! :d
Dziękuję, jesteś przekochana <3 Oj, tak, musiałam się wypytać Gretę o Benka. Ma jeszcze Królewski i Księżycowy, dlatego ciągnie mnie do niego 😀 Kiedyś myślałam, że ma Alabaster, bo widzę też u niego Innocent. Mój mały kuzyn stwierdził, że wygląda jak "straszna lalka" 😀
Alexander <3 Właśnie, właśnie, co on ma w sobie takiego, że miękniemy na jego widok? Może i też Księżycowy?
Chupa, a jednak masz Słoneczny, wiedziałam, że go masz! I fajnie go opisałaś 🙂
Aga, tak, tak! Lara Pulver bardzo często ubiera się w maxi z sexy rozcięciami. Wygląda też rewelacyjnie w czerwonej szmince 🙂
Wgl, to dziś mi się śniło, że kupowałam z Irene Adler sukienkę na randkę. Przy jej pomocy wybrałam sobie małą czarną z zamkiem z przodu, "żeby było bardziej Karmazynowo". Co śmieszniejsze, faktycznie mam zamiar takie coś uszyć razem z mamą 😀
PS. znalazłam totalnie Słoneczne perfumy – Gold Must firmy Cartier. Galbanum, wanilia, jaśmin i zielone liście – mega!
Avarati ja też widzę Słoneczny Ethereal jak architektoniczny(geometryczna prosta forma,ciecia,minimalizm kolorystyczny) i jeszcze jest taki i nowoczesny i dostojny.Podziwiam.A wnętrza takie pełne światła i szkła uwielbiam.
Gratuluję Avarati i Dorin,Chupo i Małgosiu:)Tobie Małgosiu wpisuje się Słoneczny w bazowy typ i nie dziwię się,że go czujesz.
Dorin a z Tobą dzielę nie tylko gaminkowy typ,ale i Świetlisty,Syreni i Wietrzny E.Kocham Twoje poczucie humoru i Twoje Chupo-bardzo:)
Aniu, team świetlisty! 😀
Gratuluje jednego z rzadszych na blogu widzę E, czyli francuskiego. 😀
Chupo a z Tobą widzę,że łączy mnie też IskrzącyE-jak mogłam tak się ,,przegapić” jak mówi mój Synek.Chupo jesteśmy pokrewnymi etherealowymi duszami:)!
Co do Francuskiego E to kocham,ale mam tak ze wszystkimi moimi E i dwoma innymi(Słowiański i Bezkresny)-cóż począć.Taki galimatias.Jedne kocham i mam,inne kocham i ni mam:)!ale za to mogę podziwiać u innych Dziewczyn.
A no łączy nas iskrzący i jeszcze gwiezdny, na który zbrakło mi tu miejsca ale gdzieś w ogonku sobie siedzi schowany. 😀 Cieszę się bardzo z tego!
Wiele pokrewnych ethrealowych dusz możemy znaleźć tutaj na blogu. Jest w tym coś pięknego. 😀
Chupa, to ile masz Ethereali? 😀 Ja się tak skromnie przy was czuję ze swoimi czterema, w typie bazowym też sam pierwiastek Romantic… Dobrze, że chociaż BaE wprowadza odrobinę urozmaicenia w stylu 😀
Baśniowy jest jednym wielkim urozmaiceniem 😀
Eryko, Ty masz wspaniałą konfigurację, nie powinnaś czuć się z nią skromnie 🙂
Avarati, jednym z ethereali Lary jest na pewno karmazyn, Greta to potwierdziła- zapytałam, czy ma ten sam E co Thandie Newton, a Thandie ma karmazynka 🙂
Eufrozyno, ja się zaczęłam bardzo fajnie czuć ze swoimi Etherealami, gdy AE oficjalnie zyskał Noble 🙂
Avarati perfumy na pewno obczaję 🙂 Cieszę się moje piękne, złote, słoneczne Dziewczynki, że dzielimy wspólne Eternalki 😀
Aniu kochana, a na dodatek mam przebłyski FE więc to kolejny nasz wspólny ding 😀 Bardzo się cieszę, że jest tutaj Gaminka z podobną konfiguracją 🙂 A co do Świetlistego to jaram się totalnie i czekam na na niego. Tam to moje drogie podjaramy się pod kolażami 😀 Czekajmy cierpliwie, Greta znajduję się pewnie pod stertą mejli i jestem przekonana, że w wolnej chwili ogarnie nam przepiękny Świetlisty wpis. Greta też ma Świetlisty hyhyhyhyhyhyhyhyhy 🙂
Avarati Benek starszna lalka dobre 😀 A Alexander, nie mam pojęcia jakie, ale ma jakieś cudne Eternalki i hipnotajzig ajs, po prostu olśniewa urodą 😀 Byłam na Tarzanie…dla niego 😀 A moja kumpela ustawiła sobie jego foto jako zdjęcie kontaktu męża 😀 Bawi mnie to mocno 😀
A ja znalazłam dwie sukienki Słoneczne i jak na moje oko Gamiowe. Co sądzicie?
https://media.missguided.com/s/missguided/DE906689_set/1/carli-bybel-lace-cut-out-cross-neck-bodycon-dress-white
https://media.missguided.com/s/missguided/DE906618_set/2/fishnet-overlay-shift-dress-white
Nosiłabym ;]
Znów 500 wątków. Wybaczcie. Idę wyczytywać co dalej z Eternalkami 🙂
Dorin, piękne sukienki, wyglądałabyś na pewno super 😀
Świetlisty jest w toku 🙂
Dorin, koleżanka ma niezłe poczucie humoru 😀 Ciekawe czy mąż był zły, czy się śmiał 😀 czy w ogóle o tym wie 😀
Ej, no, laski, jesteście zaje…!
(Dopiero teraz obczaiłam, jak okropnie niegramatyczny komentarz napisałam na górze. Nigdy więcej postów o 7 rano :D)
Normalnie jaki słoneczny team sie zrobił 😀 Słoneczny Patrol chyba xD Mnie rozwaliło, bo niedawno wrzucałam stylówki i przy moodboardzie dla dress code’u dla FG wrzuciłam Umę Thurman (z Pulp Fiction) jako inspirację, bo stwierdziłam, że wygląda świetnie w białej koszuli, choć to nie jest element SD. A teraz jest ona Słoneczna, ale szok 😀
Aniu, dziękuję 🙂
Dorin, Zdjęcie Alexandra zamiast mężowego, jaki smuteczek xD Wgl pan S. ma w sobie coś z psiaka <3 Coś wrażliwego w sobie… mniam.
Kiecunie są gitne. Ta druga kojarzy mi się dodatkowo z Energetycznym, więc podwójny shot 😉 Jakby coś, to bierz obie, wezmę to na klatę 😀
Avarati, jestem zaskoczona, że masz kryształa! Byłam pewna, że wietrzny będzie na pierwszym miejscu. I słoneczny spadł w Twoich notowaniach… Niezbadane są wyroki Greto 🙂 Tak czy siak, piknie 🙂
Avarati ma Królewski jako pierwszy 😀
Faktycznie, teraz to dojrzałam 🙂
Loth! Ze Świetlistym to bosko, ale oczywiście czekam cierpliwie 😀 Co do sukienek są piękne a ja mam ślub koleżanki w czerwcu, jednak moja natura sknery (tak nie wstydzę się tego, dobra nie sknery tylko zdroworozsądkowa oszczędność oraz zakupoholizm) ciągnie mnie do zakupu czegoś w promocji.. ale z drugiej strony, w bieli nie wypada na ślub. Dobra to takie ambiwalentne dywagacje 😉 😀 W każdym razie piękne są te sukienki i jest tam jedyna koronka, w której nie wyglądam jak trans 😉
Eufrozyno, mąż mojej koleżanki nic nie wie, ale połowa znajomych zalewa z tego mocno, gdyż wiemy, jak wygląda, nie posiada urody Alexandra zdecydowanie, a odebrać taki telefon wśród ludzi i powiedzieć, “mój mąż dzwoni” to wiadomo lans 😀 😀 Choć w sumie myślę, że na bank rozbawiło by go to nieźle 🙂
Hahaha ale czad z tym zdjęciem 😀 Padłam 😀 ja niesłoneczna, ale jako entuzjastka się wypowiem: kiecki wg mnie super 🙂
Avarati, teraz dopiero przeczytałam Twój komentarz 😀 E co Ty jaaaaki nieskładny, pomyśl sobie o mnie, to jest dopiero nieskład 😀 Pięknie piszesz, więc nie ma mowy o nieskładności 🙂 Słoneczny Patrol boskie! 😀
Co do sukienek, to myślę o nich… cały czas 😛 😀 A z Umą, myślę, że to Twoja intuicja Eternalkowa jak Słoneczne Złoto 😀
Aguś, Ty za to jesteś naszym Karmazynkiem 🙂
Dorin <3
Ja tam uwielbiam czytać te Wasze rzekomo nieskładne komentarze, bo są tak pisane jakbym Was słuchała, mimo że żadnej jeszcze nie spotkałam 😀
Ah, Avarati! jeszcze do Twojego komentarza z samej góry a propos snu z Irene Adler – ja coś czuję, ze ten Karmazyn może się gdzieś u Ciebie czai za rogiem, jakieś jego elementy 😀 szczególnie, ze Cię tak ciągnie do Intensywnej Zimy.. przypadek 😉 ?
Greto, dziękuję <3 Nie czuję absolutnego związku pomiędzy mną a Kryształowym, choć uważam go za piękny Ethereal 🙂
Magdo, u mnie Słoneczny wpływa jedynie na kolorystykę i że wyglądam w białej koszuli całkiem całkiem, ale absolutnie źle mi w minimalizmie.
Aga, nie sądzę 😀 Aż korci mnie zapytać, ale czekam, aż trochę ucichnie z tymi Eternalkami, bo Greta ma pewnie zawaloną skrzynkę 😀
Rety, ale sie dzieje! Dawno mnie nie było.
Greto kawał dobrej roboty, gratuluję.
Słoneczny mnie pociąga. Czy tylko ja w tej typologii ( w spisie) nie widzę Swietlistego?
Dziękuję 🙂
Świetlisty pojawi się niebawem.
No i stalo sie! Pare dni temu moj pierwszy wpis mowil o tym, ze bardzo czuje ten E.
No i go mam na pierwszym miejscu. Oha! Ide ogladac kampanie….Moze jakies natchnienie mnie spotka co do fasonow:)
Małgosiu, ale fajnie z SE 😀 Czadowy jest co? A Ty na dodatek jesteś D, więc cos czuję, że będzie mega pięknie 🙂
Gratuluję Małgosiu, Słoneczny jest bardzo fajny, u mnie osobiście ponoć dominuje na całego nad innymi 😀
Dziewczyny, no wlasnie jestem taka roztargniona.
Stylowo byl od razu moim! Ale to chyba wszystko. Ja nie wygladam jak zadna z tych pan podanych na gorze:(
bieli raczej nie powinnam nosic, kremy, off-white juz bardziej
podobno raczej srebro mi bardziej sluzy….musze sie dopytac:)
no ale kampania i pokazane w niej ciuchy wszystkie biore!!!
Małgosiu, a nie jest to tak, że Ethereale naginają naszą paletkę? Niby jestem latem, ale dobrze mi w czerni. Także często słyszę komplementy za jesienne kolory, choć nie powinnam.
No chyba, że faktycznie u Ciebie biały-biały jest nie do zaakceptowania, to wtedy się zgodzę.
No wlasnie Avarati, biel nie dla mnie, ale juz krem jest piekny, wlasnie kupilam w sobote:))
do bialego musialabym byc opalona, a to rzadko jestem:))
Tak szefowa mi napisala o SE:
“Słoneczny to będzie minimalizm i wszystko co łączy się z Dramatic – elegancja, proste, ostre formy. A przy tym brak deseni.”
wiec chyba to biore ze SE, a np. z KE szarosci, srebro? z IE troche blysku i podkreslenie ramion i chyba bedzie niezle:))
Czarny tez kocham! Ale Greta mowi, ze nie blisko buzi, tzn. moge miec topa czarnego ale np. z dekoltem V, a przy tym jakis naszyjnik..
A ja tak kocha(la)m czarne obcisle golfy!!!!
Przecież promienie Słońca to właśnie nie czysta, nieludzko zimna biel, ale ocieplone promienie, często właśnie kremy 🙂
Świetnie to interpretujesz! ^^ Np. widzę na Tobie sukienkę z Ports 1961, właśnie w eleganckim graficie lub… w burgundzie 🙂
przecież we wpisie jest napisane odcienie bieli, a nie zimna czysta biel, także bież takie odcienie, jakie Ci pasują 🙂
Iwona, wiem, ze odcienie bieli, ale Avarati pisala wlasnie o kolorze bialym i naginaniu palety bazowej przez E
no i ja jestem duzym zwrokowcem, a w kolazu sama biel:))) to troche myli:) zapomina czlowiek(ja) co przeczytal:))
Avarati, jaka sukienke masz na mysli? Ta w kolorze jasnej miety z guzikami?
Wpisalam w google i to jedyna rzecz jaka by pasowala do D…..
taka?
Małgosiu, to jest właśnie ta sukienka, uszyta przez jakąś lasencję, bo Burda udostępniła ten wykrój do pociachania. Ona zrobiła to przed kolano, ale w oryginale jest za 🙂 Sama mam ją uszytą, mama uważa ją za najtrudniejszą sukienkę w jej krawieckiej karierze. Nie jest może FG, ale jest do “uratowania’ przez dodatki i Karmazyn.

Tu jest konkretna sukienka prosto z wybiegu.
Avarati, co to za kolekcja?
Kiecka przeboska!
OOOO wlasnie OK to ta sama co juz kiedys pokazywalas:))) jest piekna!!! bedzie sie moja krawcowa meczyc, oj bedzie! ja ja musze miec!! koniecznie za kolano i z takiego materialu jak ta czarna!
Avarati, w jakim kolorze ja masz? Trzeba miec ten kroj z burdy, wiesz gdzie mozna go dostac?
Piękna ta kiecka! W takich chwilach chciałabym umieć szyć.
Małgosiu, wykrój jest tutaj niezbędny. Pokazywałam siebie w tej kiecce w stylówkach 🙂
A krój pochodzi z magazynu “Burdy” nr 10/2014. Jest tam dużo fajnych stylówek dla Francuskiego E., piękny płaszczyk dla DC (marynarskie klimaty), kiecka dla FG i nieco Gwiezdnych stylizacji 🙂 Można katalog zamówić na ich stronie, nie wiem, jak jest z niemiecką Burdą, ale w Polsce jest normalnie do zamówienia na ich stronie 🙂 Z tego, co wiem, to w niemieckiej wersji ten nr różni się okładką.
http://www.burda.pl/magazyn/2014-burda-10
I niemiecka, ale nie zrażaj się okładką 🙂
http://www.burdastyle.de/burda-style/burda-style-hefte/burda-style-10-2014_pid_1510_11783.html
Piękny ten słoneczny, nigdy bym nie przypuszczała, że go mam, a tu proszę! W dodatku na pierwszym miejscu! Werdykt to werdykt 🙂 Najbardziej czuję KE (jak zobaczyłam piosenkę Susan Vegi to myślałam że zemdleję z wrażenia, moja ukochana “Luka” z czasów młodości :-)) i BE i zastanawiam się jak to wszystko zmiksować i przełożyć na ciuchy, tak żeby zlikwidować wreszcie ten stylistyczny chaos w szafie. Może prosta koszula plus spodnie dzwony plus kowbojki plus brokat na włosach (hihi to ostatnie to oczywiście żart)? Czy powinnam pożegnać się rozszerzanymi spódnicami?
A co z kratkami? Dramatic i Słoneczny nie lubią deseni zaś Bezkresny lubi kraciaste koszule! Nosić je czy nie? Dziewczyny, może coś doradzicie? Czujecie te ethereale nieźle, jak widzę 🙂
Kórnik, przede wszystkim gratuluję diagnozy. Masz bardzo fajny zestaw, taki spójny.
Co do koszuli w kratę, to musisz zobaczyc w jakiej się dobrze czujesz. SE nie lubi deseni. Z kolei IE lubi kalejdoskopowe wzory, więc może taka drobna i mieniąca się w oczach? Tylko nie wiem jak wygladalabys w takich drobnych wzorkach. A może księżycowa krata w odcieniach szarości? Musisz pomierzyc i zobaczyć, co Tobie pasuje.
Wow! Mamy już drugą Panią Arystokratkę ^^ Gratuluję świetnego werdyktu i oryginalnej składanki Ethereali 🙂 Powiem szczerze, że na avatarku mi się skojarzyłaś z naszą Pierwszą Damą. Może to przez blond włosy i Noble? 🙂
Możesz miksować dowolnie, albo łączyć Ethereale w pary. Albo zagrać samym kolorem, materiałem, albo dodatkiem, albo polecieć po całości (np. Twój Słoneczny).
Hmm… yangowe typy nie wyglądają zbyt dobrze w rozszerzanych spódnicach. Też miałam takie dylematy, kiedy okazało się, ze jestem FG. Kiedyś nosiłam się w mixie R, TR i SD, także więc… nie teges. xD
Dzien dobry!
KORNELIO!!!! witam Cie serdecznie! W koncu nie jestem sama:)) a i pierwszy E tez dzielimy:) SUPER!!
ja to samo mialam z “luka”, moja mlodosc. Mam 41 lat, a ty jesli mozna zapytac?
Ksiezycowy czuje tez bardzo, bardzo, ale fasony to juz sloneczne musza byc, kocham!
Koniecznie pozegnaj sie z rozszerzanymi spodnicami!!! One nie dobrze robia nam.
Ja wlasnie siedze w pracy w olowkowej:))
Mi kraty nie robia dobrze, wrecz przeciwnie, brrrr! podobaja mi sie na innych, na mnie nie:))
prosta koszula, plus spodnie dzwony z obnizona talia, meski pasek bedzie ladnie, koszule rozepnij nizej i niech spod niej wychyla sie Jakis fajny naszyjnik…
jak sie ma BE to D to nie mam pojecia, musze o nim dokladniej poczytac….
MAGDO, no naprawde piekny zestawik masz, no ale ty zjawiskowa kobieta jestes:))
AVARATI, krolowo moja, gdzie moge zobaczyc na jakim vogue?
Gosiu, dziękuję pięknie 🙂 aż się rumienię.
Twój zestaw tez super. A jak czujesz się w panierce i odrobinie barokowego przepychu z królewskiego? Ciekawa jestem jak on działa w towarzystwie takich minimalistow jak ke i se.
Małgosiu, moja Słoneczna Królowo :* Wrzucam bezpośredni link do całej kolekcji http://www.vogue.com/fashion-shows/fall-2014-ready-to-wear/ports-1961
MAGDO, w panierce raczej dziwnie bym wygladala:)))))
w panterce hmmm no wlasnie nie wiem, nie posiadam, jeszcze nie dorwalam niczego fajnego w sklepie
stroj kapielowy stary mam w cremowo-brazowa panterke(duze laty)
Jesli chodzi o KrE to jeszcze sobie nim glowy nie zaprzatalam, nie mam pojecia jak mogloby to wygladac u mnie?! przepych, barok, hmmm raczej nie…..chyba zeby mnie ktos tak ustylizowal, sama sie boje, ze bede wygladac jak straszydlo:))))
Gosiu, nie ogarniam autokorekty 😀
Ale w sumie, skoro królewski jest na bogato, to i panierka powinna pasować 😀
Wydaje mi się, że mogłabyś spróbować wprowadzić jakieś królewskie dodatki, np. pasek, kolczyki, torebkę czy szalik i zobaczyć jak się w tym czujesz.
Kiedyś do tego stylu podchodziłam jak pies do jeża. Raz dla zartu przebrałam się za panią Bundy na sylwestra. Miałam czerwoną kieckę, panterkowe dodatki i do tego niebieskie powieki. Dostałam masę komplementow 😀
Magda, ja za to kiedyś przebrałam się na imprezę za hippiskę – zwiewna koszula we wzory, powłóczyste spodnie w duże kolorowe desenie, wyprostowalam moje rude wtedy włosy, spiełam sobie tylko przednie pasma, na ręce rzemyki… a potem się zorientowałam że czułam się bardziej ubrana niż przebrana 😀
Magdo, ale piękny zestaw Ethereali! W końcu masz bardzo złożoną i fascynującą urodę 😉 Cudnie!
A i kiecka pochodzi z Ports 1961, fall/winter 2014. 🙂 Na Vogue’u zobaczysz całą resztę, ale powiem szczerze, że to jest właśnie nr 1.
Avarati, dziękuję pięknie :*
Twój zestaw tez jest swietny! Jest moc 😀 Wszystkie E idealnie do Ciebie pasują. Teraz już wiemy, dlaczego miłość do Opium jest u Ciebie odwzajemniona, a u mnie to była niespełniona fascynacja.
AVARATI, no i po co, po co ja tam zagladalam?!?! Boszzzzz jakie piekne rzeczy i ile pomyslow i natchnien!!!!
Dlaczego ja nie potrafie szyc??? Mam super krawcowa, tak, ale jej szycie troche kosztuje…..
Aha, i dziekuje ci slicznie za linka do burdy, moge ja kupic, ale czy napewno bedzie wykroj tej sukienki w niej??
Albo spytam w sklepie z materialami, tam Maja te Cale czasopisma….
Ło matko dziewczyny, ale się uśmiałam z tej panierki dla Małgosi 🙂 !!!!
Dziękuję Wam bardzo za miłe słowa!
Magdo – Twój zestawik E jest rzeczywiście imponujący 🙂
Z radą dotyczącą drobnej mieniącej się kratki masz rację – mam taki mieniący się odcieniami fioletu top w drobniutką krateczkę, wyszywany transparentnymi cekinami – uwielbiam go na sylwestrowo-weselne okazje. Chyba za jednym zamachem Bezkresnego, Iskrzącego i Syreniego zadowala 😉 A koszul w kratę w stylu kowbojskim mam kilka i się nad nimi zastanawiam… Są długie i szerokie i czuję się w nich nie do końca teges, jak mówi Avarati 🙂
Avarati – połechtałaś mą próżność swymi komplementami (Ech, nigdy nie myślałam o sobie że jestem “noble”, raczej “ingenue” bo ludzie mnie brali często za małolatę. Teraz już mam siwe włosy więc budzę respekt ;-)). Co do spódnic to “teges” są dla mnie tylko najdłuższe, do kostki jeśli chodzi o rozszerzane. Takie hipisowskie. A już za kolano jakoś dziwnie wyglądają. Ale mam takie, bo są wygodne… Buuuu, bedę za nimi płakać…
Małgosiu! Też się cieszę że jesteś na tym forum. I też mam 41 lat 🙂 Kochana, jak ty w tej ołówkowej dajesz radę? Mój Bezkresny E. buntuje się przeciwko spętanym biodrom i nogom!
W ogóle powiem Wam, że świetna zabawa z tymi etherealami, któraś z Was gdzieś napisała, że Gretę powinno się wypisywać na receptę, to prawda! A najfajniejsze w świadomości własnego typu bazowego jest ułatwienie życia. Wchodzę do, np., ciucharni i nie patrzę już wcale (może tylko troszeczkę zerkam) na hipisowskie kolorowe sukienki i tuniki ani rozwleczone swetry. Ustawiam radar na golfy, dopasowane koszule i marynarki. Zero wzorków. Jeden dylemat mi się dziś nasunął odnośnie Dramatica, mianowicie podobno nie powinno się “ciąć” sylwetki. Tylko jak to zrobić, przy, dajmy na to, jasnej koszuli – bo jak słoneczny to jasny – i spodniach czy spódnicach, które w naszym klimacie zazwyczaj nosimy ciemne?
Kornelio, ale trafiłam!
Szerokie koszule dla D są nie teges 🙂 Może spróbuj je spiąć z tyłu, żeby przylegały do ciała.
Łatwiej Ci będzie ocenić, czy kowbojska krata przejdzie.
Ooooo Kornelio, nawet w tym samym wieku, wow!
Co do koszul jestem pewna, ze w dopasowanych bedziesz super wygladac. Tez w to nie wierzylam:)) Obszerne sa naprawde “nieteges”:))
O OOO super z tym pytaniem o to “ciecie sylwetki”, ja to tez czesto kontrastem nazywam np. bialo-czarny.
Bo niby pisze w zaleceniach dla D, ze Maja byc kontrasty…..hmmm tez tego nie rozumiem troche…
no i co z paskami do spodni, ktore tez niby “tna” sylwetke na pol?
Np. w tych prezentacja o SE, modelki Maja takie szerokie pasy, choc mi nawet o takie nie chodzi o normalny “meski” pasek z ciezka klamra
Rety, ale referat wysmarowałam! Przepraszam…
Magdo! Dobra rada z tym przymierzaniem koszul i zbieraniem ich z tyłu. Zrobilam sobie zdjęcia i widzę wyraźnie jak tragicznie wyglądam w za dużych koszulach! No potwór nie baba 🙂 Taką krzywdę sobie robiłam… Na szczęście głównie w domu pomykałam w tych koszulach, wiesz, wygoda i te sprawy 🙂 Ale jesli idzie o kratę to nie jest źle, pod warunkiem ze fason bardzo przylegający.
Małogosiu – też się cieszę że tu Cię spotkałam 🙂 Nawet patrząc na Twoje zdjęcia w “stylówkach” dopatruję się podobieństwa. Jednak dramatic jest charakterystyczny. I pomyśleć że prawie się wepchnęłam w Gaminkę, tak bardzo chcialam nią być (na zmianę z FN).
Co do cięć sylwetki to fajnie byłoby gdyby Greta się wypowiedziała 🙂 Faktem jest że jak ubrałam się ostatnio w jegginsy, grafitowy golf i granatowy żakiecik to sama się zdziwiłam! Że tak dobrze wyglądam 🙂
Pozdrawiam i lecę popatrzeć na innych wątkach 🙂
Stylizacje Dramatic nie mogą opierać się na zestawieniach wyraźnie różnych kolorów. Kolory nie muszą być identyczne (chociaż to wygląda najlepiej), ale przynajmniej należy utrzymać je w jednej tonacji (jasna góra = jasny dół, ciemna góra = ciemny dół). Ważne są też odcienie. Łączenie zupełnie różnych braw też nie wygląda dobrze. Sylwetka musi być jak najsmuklejszą kolumną.
Kornelio, ja tez dopiero teraz dostrzegam podobienstwo miedzy nami:) Np. popatrz na nasza szczeke….:)) no i nie tylko:))
Dziekuje Greto o wypowiedz o cieciu sylwetki. TO jest dla mnie najweiksze wyzwanie!!! Mowie serio!
Wiem o co chodzi, a tak trudno mi to przychodzi. Jakbym byla np. jakas zima to moglabym tak pieknie na czarno byc cala!! Bardzo lubie ciemne doly, spodnie czy spodnice
Kocham kolory mojego soft summer no ale one naprawde troche mi mieszaja w stylu dramatic.
Mam opory zeby ubrac spodnie w kolorze mauve czy taupe czy jeszcze inne np. zielone:))
No jest trudno i musze jakos kombinowac:)
A ty KORNELIO jakim typem kolorystycznym jestes? Czyzby tez soft summer? choc kolor bluzki na avatarze troche mocniejszy jest….
Dziękuję Greto! Faktycznie jak testuję różne zestawienia teraz i robię zdjęcia, to widzę, że ta jednolita, smukła kolumna to ja 🙂 A tak lubiłam kiedyś poszaleć z wzorami… i zamaszystymi spódnicami… Z drugiej strony, po 40 trza się ustatkować i elegancką kobietą stać 🙂
Słoneczny E w malarstwie.
http://68.media.tumblr.com/eb77e9e75bbdf002c05bd15380bdc1a4/tumblr_o3nh0d3lu01qb1i2wo1_1280.jpg
Piet Mondrian “Kompozycja”
halo, halo, słoneczne dziewczyny. Wrzucam chyba, chyba, chyba słoneczną pieśń Justina, z lekko słoneczną (chyba) stylizacją. Choć możliwe, iż jest tutaj mieszanka eternali, bo i sportowe buty, sportowy styl i z drugiej strony kurtka jest taka trochę mimo wszystko formalna, więc strzelam, że tutaj można znaleźć SE, EE i FE. Ja bym się tak ubrała 🙂 Co sądzicie? Wiem, jestem dziewczyną, ale w dziewczęcej wersji chyba też bardzo spoko.
Pieśń towarzyszy mi do kilku dni 🙂 To już nie spamuję 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=ru0K8uYEZWw
No i pytam gdzie to słońce 🙂
Mam pytanie do moich drogich Słonecznych sióstr 🙂 Jak sobie radzicie o tej porze roku, jeżeli chodzi o dominację SE? Kolorystycznie ofkors. Ja sobie nie wyobrażam (chociaż chciałabym) popylać przez kałuże i błocko ubrana od stóp do głów na biało/kremowo. Wiadomo czemu 🙂 Latem było hulaj dusza, biały t-shirt, białe spodnie, białe buty (biała dama 😀 ) i szlus. A teraz skończyły się dobre czasy?Bo mówiąc szczerze, to nie bardzo wiem, jak się ubrać, żeby było i Słonecznie i jednocześnie nie upaćkać się po kilku dniach. Mój Słoneczno – Alabastrowy kremowy płaszczyk już po tygodniu noszenia zaliczył wizytę w pralni, a mamy dopiero październik, boję się myśleć, co będzie dalej.
Ja nie jestem słoneczna kolorystycznie o tej porze roku, zwłaszcza, że moje główne założenie to monochromatyczność sylwetki i nawet nie umiem sobie wyobrazić tego na sobie teraz. Czasem pozwalam sobie na biały T-shirt z czarną marynarką do dżinsów i to by było na tyle SE. Teraz wyrażam go w minimalistycznej formie, czasem asymetrii a kolorystycznie z pierwszym powiewem wiatru wyskakują na pierwsze miejsce KE lub WE. Staram się możliwie najlepiej odwzorowywać zestawy, które opracowała dla mnie Greta a w nich nie mam słonecznych jasności na chłodne pory roku.
Dziewczyny słoneczne, czy któraś z Was lubi fryzurę, jak ma Charlie Theron w poście o typologii etheral w wydaniu słonecznym? Olśniło mnie, że to słoneczny może odpowiadać za moją miłość do takiego wiązania. Choć Greta mi zalecała tylko rozpuszczone, ja nie kocham to upięcie:)
Bardzo możliwe, że to przez Słoneczny 🙂 On lubi przylizane i proste włosy. 😀 Także farbowanie bardzo jasnymi cyferkami.
U mnie SE nie wpływa za bardzo na styl, ale na włosy i kolory owszem, bo pasuje mi jasny, chłodny blond. U mnie domyślna fryzura to rozpuszczone włosy z asymetrycznym przedziałkiem, przepisowej dla FG grzywki nie mam i jakoś żyję 😀 Ewentualnie mogłabym kucyk, ale nie przylizany. Nic przylizanego nie mogę.
Dzięki Avarati za odpowiedź:)
U mnie słoneczny odpowiada za wystrój wnętrz i minimalizm w ubieraniu.
No i od teraz wiem, że fryzura.
Z wygładzaniem i prostowaniem włosów zgadzam się w pelni, Słoneczny to kocha, lecz moje włosy mniej 😛 To samo z rozjaśnianiem. Zresztą ja mimo dominującego SE wyglądam o niebo lepiej w ciemniejszych kolorach włosów. Tak na marginesie, jaki typ kolorystyczny źle znosi rozjaśnianie? 🙂 Tak w ogóle to coraz częściej myślę, że do szczęścia wystarczył by mi sam Słoneczny, we wszystkich swoich wcieleniach, czy to we wnętrzach, biżuterii czy zapachach, no ewentualnie mogłabym dodać kroplę z któregoś z gromadki i byłabym kontenta 😀 Z upięć, jeżeli już je robię, to najchętniej właśnie taki przylizany kucyk, z przedziałkiem pośrodku nisko albo asymetryczny, ciut luźniejszy wysoko. Chociaż głowy nie dam, czy to dobry trop 🙂
No dobrze, a jak wg. Was wygląda najlepszy makijaż dla Słonecznego Ethereala? Najprościej byłoby uznać, że jest minimalistyczny 😛 Czyli jaki, sam podkład, ew. korektor, tusz do rzęs i niezbyt mocna szminka? Myślę, że pod tym względem Słoneczny i Świetlisty są sobie bliskie = jak najmniej tapety.
Moim zdaniem minimalizm Świetlistego i Słonecznego jest inny. W ŚE makijaż powinien być niewidoczny prawie, a w Słonecznych stylizacjach panie makijaż mają tak harmonijny, że się prawie wcale nie wybija się jako element. Podkład, podkreślenie lekkim konturowaniem słonecznych rysów, rozświetlacz, ale bez drobinek świecących, tusz do rzęs i kreska minimalistycznie nałożona i coś co chyba jedynie temu etheralowi mogłoby pasować to lekko metaliczne szminki nude lub w jakimś nieprzesadnym kolorze. Coś w stylu, że widzisz, że makijaż jest, ale prawie zupełnie się na nim nie skupiasz.
Hej, ciekawy temat 🙂 Tez te makijaze wydaja mi sie podobne, ale w slonecznym czuje, ze jeszcze wazna jest ta architektoniczna dokladnosc w porownaniu do swietlistego 😉 W swietlistym makijazu pierwsze skojarzenie jakie mam ‘cieplo, rozswietlenie, delikatnosc’ a w slonecznym bardziej nakreslenie/podkreslenie tych architektonicznych cech. Nie wiem czy to przez C czy baze z KryE, SlowE i SE, ale moj ulubiony (jedyny :D) makijaz obecnie to podklad, tusz, ogarniecie brwi, troche rozu na kosci policzkowe i szminka. Cienie jakos omijam z daleka teraz. Kiedys mialam faze na zloty cien, ale teraz czuje ze to jakis za duzy przepych by u mnie byl. Zobaczymy czy tak zostanie 😉
Zastanawialam sie jeszcze nad paznokciami! Latem rok temu lubilam malowalac na bialo, ale teraz zastanawiam sie czy to nie bylby jednak alabaster. A SE moze po prostu przezroczyste? Trudno mi ten aspekt uchwycic.
Myślę że białe paznokcie to jak najbardziej może być SE:) jeśli pasuje Ci taki kolor to chyba nie warto z niego rezygnować:) Biel występuje w obu wymienionych wyżej E, nie wiem czy warto się aż tak rozdrabniac:D Mam na myśli brak holo, brokatow, wzorkow, tego typu atrakcji – jak nie masz AE to takie paznokcie pewnie ‘podkreśla’ SE i już? Przezroczyste, bez zdobień, efektów kojarzą mi się z WE i jeszcze takie z ‘betonowym/kamiennym’ efektem, ale dla C to chyba dość kontrowersyjne (choć to tylko paznokcie w sumie:))
Hej dzieki Maja 😀 w sumie racja przezroczysty przeciez taki bliski ‘naturze’ ze wietrzny tez moglby pasowac 😉 jakos zawsze kojarzylam go bardziej rockowo – czarny, granat i ten kamien o ktorym piszesz, ciekawy pomysl! 😮 Moze racja, wyprobuje i porobie zdjecia:) Halo i brokatow na pewno nie bedzie;) chociaz moze syrenie spodobalby sie lekki polysk? Trzeba chyba po prostu testowac 😀
Po przestudiowaniu Słonecznych twarzy, zauważyłam, że podobają mi się w naturalnym makijażu, z akcentem na oczy typu Smokey eye, bez kredki i eyelinera, żadnych doczepianych rzęs, matowa szminka w kolorze zbliżonym do naturalnego. Podkreślanie kości policzkowych chyba nie jest konieczne.
Jeśli chodzi o świetlisty, to po swoim przykładzie powiem, że lubi on makeup typu no makeup, świeży i rozświetlony, w przeciwieństwie do Słonecznego, któremu chyba bardziej służy mat.
Alabastrowy, Słoneczny, Świetlisty – wydają się w jakiś sposób zbliżone – jak je najprościej rozróżnić?
Witajcie kochane dziewczyny,
troche dlugo tu mnie nie bylo…tzn. czytam ale malo pisze:)) Pisze tutaj bo byc moze ktos cos wie i doradzi.
Szukam na gwalt takich spodni jak na gornym pierwszym kolazu-kobieta siedzi pod tymi dwoma zlotymi pierscionkami. Marza mi sie takie spodnie!!! Najlepiec w offwhite, ale przygarne inne pasujace mi kolory tez. Ale w sklepach sieciowych i internetowych totalna klapa:((
mialam kiedys takie spodnie, na tylku byly takie “kieszenie” wszywki, spodnie streczowe, czarne….piekne byly ale sie zbyly.
Takze, cokolwiek by kto widzial prosze bardzo o wiadomosc!!! Dziekuje serdecznie!
Małgosiu, co powiesz na takie? https://mosaic01.ztat.net/vgs/media/pdp-gallery/ES/42/1A/05/EA/11/ES421A05E-A11@9.jpg
Eloise, dziekuje za pomoc! Jednak to nie to….fajne spodnie nie powiem:)) ale szukam dalej tych “moich”:)
W Mango jest trochę białych modeli tego typu. Wklejam najładniejsze (i chyba najdroższe) ale polecam wybrać wszystkie białe na ich stronie i przejrzeć.
https://st.mngbcn.com/rcs/pics/static/T2/fotos/S6/21065647_02_D2.jpg?ts=1518451256865
Z białymi spodniami mam problem, bo trzeba znaleźć odpowiedni materiał by nie podkreślał celulitu. 🙁 Dajcie znać jak znajdziecie 🙂
To chyba jest jeszcze bardziej widoczne, kiedy stretch jest gorszej jakości 🙁 Tak w ogóle, to ja z kolei szukam na gwałt Słonecznej, dostojno – majestatycznej ( a co się będę szczypać 😀 ) kanciastej do bólu, geometrycznie ciętej i bez żadnych wzorów białej sukienki. Nie, nie ślubnej 😀 Do kolan lub 2 cm za. I nic nie mogę znaleźć, czy takich rzeczy się nie szyje?
Eloise szczerze mówiąc obawiam się, że będzie z tym problem w konwencjonalnych sklepach 😀 W ostatnim czasie przerobiłam mnóóóstwo sklepów internetowych i sporo stacjonarnych, jest kilka sztuk garderoby, które są mi po prostu niezbędne (poprzednie się rozpadły) i…zmarnowałam kupę czasu. Poszukałam dobrej krawcowej i będę teraz z nią działać. Może to i drożej (zależy gdzie się zaopatruje oczywiście) ale jak wydajnie! Ile zaoszczędzonego czasu! I dużo lepsza jakość.
Także odpowiadając na Twoje pytanie, nie widziałam w sklepach niczego podobnego do Twojego opisu 🙁
Koko, przejrzałam ostatnio ileś stron w necie, głównie obcojęzycznych z uwagi właśnie na to, że na polskich NIC fajnego nie widziałam, i jestem zdruzgotana. Jak jest coś w jasnym kolorze – białym, ecru, offwhite czy podobnym, to albo za krótkie, oversizowe albo upiornie koronkowe czy wycięte. A najczęściej wszystko naraz, a takie cuda to się sorry nie mieszczą w mojej estetyce 😀 Marzy mi się coś łączącego górę sukienki mniej więcej jak na dużym kolażu – dziewczyna w kamizelce (?) pod białymi schodami, ma spodnie, z tego co widzę. Ja bym zamiast nich dała ołówkowy dół aaaalllbooooo – sztywny (taki extra sztywny) klosz 😉 O. I ciekawa teraz jestem, jak to by wyglądało 😀
Dziewczyny, wiem że teraz wszyscy siedzą na galerii słonecznego, ale chciałam Was zapytać, czy ponieważ Karmazynowy Etheral jest takim jakby “odwróconym” słonecznym i podobno u Dramatików jest wpisany w typ bazowy (tak jak wietrzny), no więc czy to oznacza że mogę sobie pozwolić na dlugą do kostek wąską czarną z asymetrycznym dekoltem (jedno ramię gołe!)? A do tego złote rzymianki?! Co o tym sądzicie?
Hejo Kornelio, sama jestem ciekawa sa sadza inne Czytelniczki, panuje taki poglad dla ze osoby w danym typie bazowe E sa bezpieczne. No i napewno jest cos w tym, zwlaszcza jak jest sie czystym typem. Jesli sie nie jest to hm, sytuacja robi sie troche bardziej skomplikowa, bo ‘bazowe’ E to moze nie byc nasze najlepsze wydanie, w koncu po cos te E sa:) suknia ktora opisujesz ‘brzmi’ jakby miala odpowiedni fason, ale moze warto np zamiast czerni wybrac np antracyt? Ze wzgledu na KE np? Rzymianki to SE na bank bo sa we wpisie ale nie wiem dla jakiego typu? I dla mnie KarE i SE to dwie rozne bajki mimo laczacego je pierwiastka Dramatic. W bialej sukini ktora opisujesz (tak sobie to wyobrazam) zrobilabys zupelnie inne wrazennie niz w sexi czarnej.
Reasumujac, sprobowalam odpowiedziec na Twoje pytanie jak najlepiej umialam:) ostatecznie nie wiem
Hej Kornelio, też się nad tym często zastanawiam jak to jest z tymi pierwiastkami bazowymi. Wydaje mi się, że możemy je bez szwanku stosować, o ile je posiadamy. Nie każdy typ musi posiadać wszystkie E kompatybilne z jego bazą. Jeśli więc posiadasz Karmazynowy to pewnie mogłabyś się skusić na taką stylizację, może zmierz, zrób sobie zdjęcie i zobaczysz jak podoba Ci się efekt? Twoja kompozycja Etherealowa jest bardzo delikatna i szlachetna więc musiałabyś spróbować jak Ci jest z tym drapieżnym obliczem, czy czujesz się sobą 🙂 Na swoim przykładzie powiem Ci, że posiadam większość bazy SG (AE, RE, BaE, FE) ale wcale nie korzystam ze wszystkich.
Kornelio, tez nurtowalo te pytanie, ale Greta odradzala mi od samego poczatku stosowania czystego stylu FG i zalecala mi jego lagodzenie. Nawet FG mozna przytloczyc zbyt mocnym ubiorem zwlaszcza, gdy jest sie latem. Chodzi glownie o Energetyczny, ktory jest w bazie FG, ale nie wplywa na styl u mnie zupelnie. Moge przemycac elementy EE na silownie i to wszystko xD
Ale to tez zalezy od typu bazowego. A czern to trudny zawodnik dla lat.
Sorki za brak polskich liter. 🙂
Maju, dziękuję! Zapytałam dlatego, że właśnie taką sukienkę kupiłam “na ciuchach” z przeznaczeniem “na chór” gdzie czarna musi być i teraz zastanawiam się czy mogłabym w niej wystąpić np. na weselu. Mąż twierdzi że wyglądam “nieźle” co w jego ustach oznacza “świetnie” 🙂 A widzę że ma “kredkowo-kibbowe” wyczucie bo zawsze mi mówił że powinnam nosić kostiumy podczas gdy ja upierałam się przy swoich luzacko-hippisowskich klimatach.
Ech, nie mogę się przełamać żeby wrzucić zdjęcia do stylowej szkółki 🙂 Zawsze coś w nich nie tak – a to buty, a to cośtam 🙂
Ja napiszę tak: etherale z bazy jeżeli ich nie posiadamy to trzeba ostrożnie, ale można w zakresie wynikającym z bazy. Tak pisałam o tym z Gretą odnośnie do francuskiego na przykład. Ja nie mam francuskiego, ale jestem DC i pewne jego elementy są na tyle silnie z typem Kibba związane że są dla mnie korzystne – np służą mi paski.
Wydaje mi się więc że będąc typem D można bezkarnie korzystać z Karmazyna w zakresie który wyznacza nam baza o ile nie stoi to w sprzeczności z innymi naszymi pierwiastkami – to na pewno trzeba indywidualnie dobierać. Sukienka którą opisałaś brzmi super dla typu D i podejrzewam że będzie ekstra na Tobie wyglądać, natomiast w związku z tym że masz dość “łagodne” eterale jak na D to może już bez wyostrzania wizerunku pozostałymi elementami – łagodniejsze obuwie, nie drapieżny makijaż….. Tak bym to sobie wyobrażała. Zresztą – jeżeli mąż z tych raczej krytycznych a mu się podoba to jest duża szansa że ma rację.
Kornelio, nie ma za co:) skoro sukienka juz kupiona, ma super fason i w dodatku na ciuchach (love lumpeksy) i maz (ktory wnioskuje ze ma dobre wyczucie) jest zadowolony to nie mam nic do powiedzenia juz:) gratuluje swietnego zakupu:) ciekawe z tym weselem, ja kiedys uslyszalam ze nie wypada czarnego, ale nie wyznaje sie w tych wszystkich przesądach:) jeju ze zlotymi rzymiankami to wyobrazam sobie ze by to moglo swietnie wygladac:)
Kornelio, pewnie opinia na temat sukienki to musztarda po obiedzie, ale powiem co sądzę. Po pierwsze mam przed oczyma duszy słowa Grety, że fason jest ważniejszy niż kolory ubrania, być może też to pamiętasz, że lepiej się wygląda w swoim fasonie w złym kolorze niż odwrotnie. I druga rzecz, wszystkie tu wiemy, że ubieranie się według Kibbe+E to ciągły kompromis pomiędzy tym co w teorii idealne a tym co dostępne. Ja też nie posiadam Kar E, ale dostałam od Grety pozwolenie na czerń przy pewnych spełnionych warunkach. Nam, D, wyostrzenie czernią nie zrobi strasznej masakry, choć wiadomo, że pod nasze E i typ kolorystyczny byłoby znacznie lepiej. Dobrze pamiętam, że jesteś Soft Summer? Cóż, jeśli sukienka ma super D krój i świetnie się w niej czujesz, to ją noś, zwłaszcza, że przy weselnych okolicznościach te niuanse kolorystyczne z godziny na godzinę tracą znaczenie:) a na przyszłość spróbuj zlecić uszycie identycznych sukienek pod kolory Twoich E, zwłaszcza na letni czas, kiedy to naturalniej wyglądają jasne E.
Natomiast nie jestem przekonana co do gladiatorek, one mi się kojarzą z niezliczonymi cięciami w poprzek. Może gdyby miały jakieś paski wzdłuż albo na skos? Złote są SE, ale do bieli a z czernią lądujemy w KrE. Z wygodnych butów na wyjścia dobre są płaskie sandały japonki z wyeksponowanymi paskami wzdłuż.
I tu napiszę:) Słoneczny to biel. Ja białego nie cierpię, a jak widać mam go na pierwszym miejscu. hmm. Unikałam, ewentualnie białe doły, z dala od twarzy, bo uważałam,ze mi nie pasuje. Chyba,że biało-czarne coś.
Musze poszukać kogoś kto też ma słoneczny i świetlisty, bo tyle jasności to jak mój dotychczasowy przeciwny biegun. I jeszcze ta biżuteria geometryczna. Pewnie też miałyście taki mętlik po diagnozie co?
Jeżeli masz silny Baśniowy, to może on ciągnąć Cię w kolory przeciwne Twojej bazie. Nie wiem, jak miałby działać w tym przypadku Świetlisty, ale może dalej byłby ciepły i domowy, jedynie ciemniejszy? Jakie kolory lubisz? “Biało-czarne coś” brzmi jak FE.
Każdy z nas ma swój rytuał przejścia, niedowierzanie, kwestionowanie diagnozy 😀 to normalne. Dzięki werdyktowi też dowiadujemy się, dlaczego właściwie czegoś nie lubimy i czy aby nasza antypatia ma solidną podstawę 😀
Czy Twój opis to ethereale po werdykcie? Gratuluję! Słoneczny i Świetlisty to piękna para, za to francuski i baśniowy odbieram jako bardzo wyraziste i z pazurkiem 😀 DC to też świetny typ 🙂
Kiedy dostałam swój werdykt – a było to niewiele wcześniej – szukałam w wytycznych stylu wytrychów, które potwierdzałyby moje upodobania. Myślę, że w pewnym procencie można tak zrobić, ale trzeba też zacząć oswajać się z własnym obrazem. Dla mnie trudny do przełknięcia był Księżycowy (wydawął mi się niemrawy) i Słowiański (wizerunkowo zbyt… hm… “tradycyjnie kobiecy”, a na “tradycyjne role” mam od zawsze silną alergię)
Nie jesteś z tym sama, trzeci tydzień po diagnozie jeszcze ze sobą walczę. 😉
Słoneczny jest bardzo szlachetny i majestatyczny! Skoro już zaryzykowałaś białe spódnice czy spodnie, może intuicja Ci podpowiedziała, że może to wyglądać nieźle? 😉
Hej Purple rain. To ja się odezwę. Mam podobne eternalki do Twoich. Jestem Gaminką. Mam wysoko SE i Świetlisty, na mnie bardzo wpływa Energetyczny i jego kolory. Kocham kolory ? Tak to wygląda, że niektóre z moich pierwiastków są mniej lub powiązane ze stylem Gamine ( Świetlisty, SE, FE, EE, Baśniowy) i z nich czerpię najwięcej. Mam jeszcze WE i SyE, które uwielbiam, grają mi w sercu, a poza tym wielbię wszystkie odcienie morza, nieba, wszelkie morskości i niebieskości. Ze stylem wyszło tak, że najlepiej mi w gaminkowych fasonach i wzorach i tyle i nie ma innej opcji, wszelkie próby dodawania jinowych rzeczy to nie to i tyle. Tak samo zbyt ekstrawaganckie rzeczy nie są dla mnie. Mogę pozwolić sobie np na top w stylu FG, ale kolor to musi być zdecydowanie odcień z głównych eternali. Na górę zawsze muszę wybrać coś jasnego w kolorach Light Summer, poszaleć mogę na dole, ale i tak zazwyczaj są to kolorki z mojej palety. Mam też Baśniowy, ale czerpię raczej z jego stylu niż kolorystyki. W kolorach Baśniowego wyglądam okropnie. Wyjątkiem jest tylko zieleń lasu. U mnie też zdecydowanie jest to nowoczesna bajka. Nie Baśniowy w aspekcie retro. Z kolei jeżeli chodzi o FE to fasony super, ale kolorystyka podobnie musi być delikatniejsza. Jeżeli chodzi np o paseczki to też muszą być delikatne i raczej na bieli. Nie przejdzie granatowy top w białe paski.
Z tego co widzę masz jaśniutką cerę i piękny kolor oczu. Może rozegrasz Świetlisty w makijażu. Rozświetlacz na kości i delikatny makijaż oka. Na usta błyszczyk. Spróbuj. Dziewczyny wrzucały tutaj zdjęcia Walach. Nie wiem jak ona ma na imię ? też jest rudowłosa i przepięknie wygląda w Świetlistym makijażu.
I nie martw się, bo masz świetne eternalki i wszystko się poukłada, choć pewnie teraz milion myśli i euforia i rozwalanie każdego słowa Olgi na kawałeczki ?też tak miałam.
Purple rain, skoro masz Słoneczny i na dokładkę Świetlisty to myślę, że na bank wyglądasz pięknie w bieli. 🙂 Może to kwestia dobrania odcienia i odpowiednich materiałów? Biel to kolor do którego łatwo się zniechęcić bo gdy mierzy się niewłaściwy odcień, to od razu rzuca się w oczy że coś jest bardzo nie tak.
Jeśli jestes Jasna Wiosną to wtedy biel powinna byc w odcieniu lekko ciepłym, zlamanym. Jesli Jasnym Latem to pewnie chłodnawa. Ale jak patrze na te intensywnie zielona ścianę i Ciebie na tym tle, to rękę bym sobie dala za te wiosne uciąć. Mnie jesr tez dobrze w takim zielonym.
A włoski są jesienne i tez mozesz przez to nie doatrzegac swojej swietlistosci, eterycznosci, jasności
Hej Purple rain 🙂 Powiem Ci tyle, sprobuj 😉 Moge sie podpisac pod tym wszystkim, co mowia dziewczyny. Dla kazdego to szkola przejscia i nawet czeste niedowierzania. Czuje to co piszesz, bo mnie zawsze ciagnelo w kolorowe klimaty, takie nawet energetyczne-bezkresne ;D a werdykt Classic z Krysztalem i Slonecznym to byl totalny szok i wlasnie ta cala jasna strona mocy i… ‘kobieta doskonala’ i ta zwiewna delikatna Syrena, ja? ;D Ale jak juz mialam werdykt to chcialam dac chociaz szanse tym rzeczom, ktore ‘myslalam, ze mi nigdy w zyciu by nie pasowaly’ sa ‘paniusiowate’ i inne przymiotniki (a moze to byla wietrzna przekora, ze sprobuje i pewnie nie bedzie pasowac 😛 ) tak czy inaczej, nie zaluje 😉 Naprawde, czasami jak o tym mysle, do dzisiaj jestem w szoku, ze ktos potrafi zobaczyc w Tobie, co Ty sama mozesz nie widziec czy wypierac, ktos Greta.
Siyah, no widzisz, ja bym wzięła twój księżycowy:) Mamy zupełnie inne ethereale. Mi się SN zawsze podobał. Ale jest światełko w tunelu- widzę,że świetlisty pozwala na trochę przytulności w stylu, może naturalem nie zostanę ale będę kombinować coś na tym polu. Słoneczny na razie na doły i może coś z biżuterii. Fajna zabawa przede mną:) Byle tego lata dało się z tego korzystać.
Nie ma sensu zostawać naturalem, classic to super proporcje, a dramatik dodaje pięknej strzelistości 😉 zazdroszczę francuskiego, kiedyś udawałam że go mam, przed werdyktem malowałam i przebierałam się za classic xD
Świetlisty odbieram trochę podobnie do księżycowego, jakby były trochę siostrzane, podobna przytulność tylko w innej kolorystyce i odsłonie 😉
dwa warianty kolorystyczne przytulności! niczym Gandalf biały i szary XD
Ty szary ja biały ok,może być 🙂
Ludziska wasze komentarze bardzo pomagają:)
Purple rain, witam się jako osoba ze słonecznym i świetlistym ? Mimo, że zawsze unikałam czerni, bo wiedziałam że mi nie pasuje, to biel też uważałam za niezbyt twarzową, ze względu na bardzo jasną karnację i brak kontrastów w urodzie. Ale zaczęłam próbować z jasnymi kolorami, rozbielonymi, a potem i do bieli się przekonałam! Poza tym podpytałam Olgę, za co konkretnie u mnie odpowiadają poszczególne etherale. I tak słoneczny to nie wcale biel, ale geometria, wyraźne krawędzie i głównie wyrażanie poprzez fasony. A świetlisty to właśnie makijaż czy biżuteria, delikatny zwrot w kierunku natural (wygodne ale dopasowane rzeczy). Nie każdy ethereal będzie dla nas w 100 %. Patrząc też na Twoją buzię, myślę, że jak spróbujesz zrezygnować delikatnie z czerni na rzecz jasnych kolorów i świetlistego błysku to będzie efekt wow.
Pati, no tak sobie też myślę,że ten słoneczny będę testować poprzez geometrię, asymetrię i te krawędzie. Biały z dodatkami i raczej nie total look. Mieliśmy w zeszłym roku biały dzień w pracy. Chciałam sobie coś kupić ale przy mierzeniu to efekt pielęgniarki był straszny i do twarzy cała biała u mnie nie przejdzie. Pewnie i fasony były w sklepach nie dla naszego typu bardziej w natural to nie pomogło.Myślę sobie,że spróbuję na początku białe z dodatkami, może jakieś nadruki. Też biały ze słoneczną biżuterią. Generalnie wydaje mi się ona trochę ciężka i nie lubię ostrych rzeczy przy twarzy, to może słoneczna bransoleta, jakiś wisiorek na łańcuszku, dodatki i się da. Widzę,że bardzo lejące materiały mi nie służą, to te krawędzie pomogą.
Myślę, że to dobry trop. Jeśli chodzi o biel, to pewnie wszystko zależy od tego jaki typ kolorystyczny masz, wtedy odpowiedni Odcień bieli, nawet w Total looku będzie grał ?Chyba mało komu służy śnieżna biel. A jak się czujesz z werdyktem? Poczułaś od razu, że to wszystko gra czy musisz sobie przeanalizować niektóre aspekty?
Pati, oj muszę poukładać. Zwłaszcza DC. Ja taki lumpek jestem jeżeli chodzi o ubiór:) Przez to wszyscy biadolą,że ja strasznie chuda. Chyba oversize tak działa u wielu klasycznych z tego co tu czytam, zwłaszcza jak twarz szczupła.Może czas dorosnąć, w końcu po 40 już. Uważam,że im jest się starszym tym bardziej trzeba o siebie dbać,a nie jak patrzę na kobiety koło 50 w laczkach, długich szarych spódnicach i ostrzyżonych na chłopaka, masakra, jeszcze worek pokutny. Masakra.
Słoneczny to taki dorosły pierwiastek.
Znam ten problem. Masz rację, to pewnie zbyt luźne ciuchy potęgują ten efekt szczupłości. Mogą wyglądać na zbyt duże?Na pewno z czasem odnajdziesz się w stylu DC, klasyczna uroda to super sprawa ?
Purple Rain, masz takie fajne podejście do wizerunku. Mam wrażenie, że właśnie w wieku po 40 pogłębia się przepaść między ciekawym i zadbanym lookiem, a abnegacją w tej dziedzinie. Wydaje mi się też, że poświęcenie temu uwagi nie tylko poprawia humor zakupowo czy wizerunkowo, ale bardzo ustawia też samoocenę i dobre czucie się samej ze sobą.
I pod tym względem znajomość własnych E czy typu to jest naprawdę fajna, długoterminowa inwestycja 🙂